Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A gdzie w tym dniu znaleźć optymistyczną iskrę?


No i kolejny poniedziałek (eh jak ja nie lubię poniedziałków :/)

Znowu musiałam przezyć kolejne rozstanie :/ A tak było fajnie, a taki był fajny weekend :)

Wczoraj jeszcze tak mnie koleżanka pocieszała, ze poszłyśmy na piwo, i dzisiaj głowa mnie boli ;/ na szczęście nie jadłam nic, więc na wadze nie powinno byc różnicy, nie wiem, bo narazie  nie wchodze na wagę, chyba ise stabilizuje, bo cały czas skacze, od 60,4 do 61 kg, co mnie nie dziwi i jest normalną rzeczą, ale mnie to drażni, bo tak czekam na tą 5 że za chwile obsesji dostanę, więc następne ważenie w piątek, przed moją firmową imprezą :) i mam nadzieję, ze zobaczę już moje 5 z przodu :) :)

 

Wczoraj byłam na zakupach, ale nic konkretnego nie ma ;/ Sama lipa :/

Kupiłam sobie czapkę na mrozy coś w tym stylu :)

Na kurtkę nie mam narazie patentu, nie wiem czy płaszcz, czy kurtkę, czy coś innego

Wszystko jakieś dziwne i wszystko za nie wiadomo jaką kasę :/ ehh... dzisiaj po pracy chyba znowu śmignę, może coś znajdę :)

Niestety nawet nie mam czegoś z szafy, bo wszystko tak za duże, ze nie nadaje się, żeby to gdziekolwiek założyć ;/

 

Wogóle ja to mam jakiegoś farta, że trafia mnie coś już, bo przed dietą wkurzałam się, bo albo nie wchodziłam, albo za bardzo opięte, przewaznie brak rozmiarówki takiej wiekszej.

Teraz chodzę po sklepach, i co?? rozmaiary od L w górę do wyboru cała paleta, szukam mniejszego, patrzę, jest M-czarny płaszcz i tylko jedyny taki mały rozmiar, przymierzam, za duży, szukam rozm. S- nie ma. No złośliwość po prostu losu :/

 

Dobra lecę, nie jęczę już, bo dzisiaj po tym piwie, raz że się nie wyspałam, 2 to trochę mam kaca, 3 że nic mi się nie chce, bo to poniedziałek :(

 

  • Giove

    Giove

    17 października 2011, 23:26

    a rozgladalas sie na dzialach dla mlodziezy? bo ja czesto tam znajduje rzeczy w moim rozmiarze i to taniej...teraz nastolatki sa duze i ubieraja sie calkiem fajnie niektore...przynajmniej tutaj...

  • Adrian.

    Adrian.

    17 października 2011, 16:11

    Więc sa ludzie którzy jak ja nie lubia pon.. to dobrze że nie jestem sam ;-) Kaca po piwie ?:P

  • zaga24

    zaga24

    17 października 2011, 13:58

    heheh ale optymizm z Ciebie dzisiaj bije moja droga... Ale coś jest z tymi cichami... u mnie to jeszcze tak, że jak nie mam kasy towszystko jest bładne i bym kupiła... a jak mam kupić.. to jakoś nic ciekawego nie widzę ale ja sobie wczoraj zakupiłam kozaki:) Co do piątki na pewno ją zobaczysz do piatku! Buziaki i lepszego humorku zyczę

  • madia

    madia

    17 października 2011, 13:44

    ja tez nie znosze poniedzialkow ehhh bo na mysl ze musze znowu byc caly dzien sama to mnie trafia;/ zycze Ci abys w piatek ujrzala piateczke:))

  • ama25

    ama25

    17 października 2011, 13:42

    Aż dziwne ,że w stolicy nic nie ma ciekawego?? Ja mam całkiem inny problem dużo fajnych kurtek i płaszczy widziałam ,ale starczyło na jedną heh...Trzymam kciuki za 5 z przodu....

  • poziomeczka1992

    poziomeczka1992

    17 października 2011, 13:34

    zawsze swoje ubrania mozesz pozwęzać :) taniej Ci to wyjdzie niz kupowanie i nie bedziesz musiala calej garderoby wyrzucać. Wiesz, zazwyczaj tak jest ze jak się czegos szuka to tego nie ma, a jak nie szuka się to jest pelno :) pozdrawiam :) aaaa 5 zobaczysz niebawem :*

  • kopyl007

    kopyl007

    17 października 2011, 13:15

    wszystko jest, a kiedy musimy kupić np. kurtkę, łatwo nie ma. Lubię zakupy z zaskoczenia - wychodzę bez zamiaru kupienia czegoś i znajduję to, czego potrzebuję, ale to raczej rzadkość niestety.. Powodzenia i cierpliwości:)))

  • magdalinka26

    magdalinka26

    17 października 2011, 12:44

    Zawsze jest tak że gdy na się coś spodoba to przeważnie nie ma rozmiaru, przynajmniej mi się to często zdarza;( Jedno piwko Ci nie zaszkodzi;) Trzymaj się ciepło!!

  • swinecka88

    swinecka88

    17 października 2011, 12:28

    Ja wiem,ze Ty chcesz dla mnie dobrze... ostatnio rozmawialam z moim T i powiedzial mi mniej wiecej to,co Ty.. ze starsznie mu sie podobam i ze wie,ze mam ogromny potencjal i ze on nie chce,zebym pozniej nie mogla patrzec na swoje zdjecia z slubu,czy film... ale mi jakos trudno zaczac :( jak u Ciebie sie zaczelo odchudzanie? od czego zaczelas?

  • szepczaca12

    szepczaca12

    17 października 2011, 12:24

    Tak to bywa jak się popije za dużo:P

  • szepczaca12

    szepczaca12

    17 października 2011, 12:18

    Taaa jak ja znam tą stabilizację wagi! U nie to samo;] Wreszcie chciałabym zobaczyć 73 na wasze:)

  • dotek86

    dotek86

    17 października 2011, 12:13

    to już jest,że kobietom nigdy nie dogodzi i wiecznie nam coś nie pasuje:) No,ale jaki smętny był by ten świat gdyby zabrakło tych kobiecych narzekań;)) życzę udanych poszukiwań kurtki:)))

  • jovita28

    jovita28

    17 października 2011, 12:00

    niestety ale ja tez poszukuje kurtki na zime i każda jest nie taka , no ale może wreszcie coś . A tą 5 z przodu to zobaczysz na pewno

  • marciaz24

    marciaz24

    17 października 2011, 11:56

    też na kurtkę nie mam patentu...jutro ruszam na poszukiwania:)...dziękuję za słowa otuchy...i czekam na dobre wieści odnośnie 5 z przodu :)...ale powiem Ci,że jak Mka na Ciebie za duża to lepiej pozostań przy tej wadze którą masz teraz ;)

  • hefalump83

    hefalump83

    17 października 2011, 11:53

    Hejcia. Mam taką czarną czapuchę i jestem zadowolona :) Pozdrawiam i trzymaj się byle do następnego weekendu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.