Urlop weekendowy szybko mija :D Ale bylo super! Dumna chodziłam, pierwszy raz na basenie, gdzie mogłam śmigac gdzie chciałam, a nie chować się zanurzoona w wodzie, bo tylko tam mało wazyłam :D\
Fotek mam kilka ale nie miałam czasu żeby zgrac, bo wczoraj późno wróciliśmy , a dzisiaj do pracy i ledwo zyję bo tak spac się chce :)
Dla tych którzy nie wiedzą byliśmy z mężem w hotelu Gołębiewski razem z parą nowożeńców, co byliśmy 2 tygodnie temu u nich na weselu :) Było super! Zregenerowałam siły, odpoczełam, poszalelismy z mężem :)
Kilka fotek z mojego ulubionego miejsca wypoczynku ;)
W cenie pokoju otrzymujemy wstęp do parku wodnego i wstęp na disco do klubu nocnego, wszystko na terenie hotelu :)
Dzisiaj mam takie zakwasy, ze szok :) Napływałam się :) Mąż się wkurzał, bo bez kitu wyrywali mnie faceci :D:D Od ratownika na basenie do obsługi, gości w klubie nocnym :D
Mąż szaleje, każe mi więcej jeśc :D
Na wyjeździe jadłam normalnie, na wadze bo przyjeździe 63 kg !!!! Ale bez obaw to tylko chwilowe, jak się wieczorem wazyłam, byłam po sytym obiedzie :D, bez wc i na kacu :D
I w następnym tygodniu juz musze byc poniżej 60kg !!!!!!!!
Stanę na głowie, ale tak ma byc :D i koniec ...
A zapomniałam Wam powiedzieć...
w niedzielę byliśmy jeszcze na zakupach :)
Mierzyłam żakiet różwoy h&m:
No nie uwierzycie rozm. 36 byl za duży!!!!!!!!
W rozm. 34 był idealny :):D
W h&m kupiłam na wyprzedazy czarną bluzkę na szyję:rozm 34:
baardzo dobry materiał, poza tym świetne wyprzedaży są w zarze, jeansy 80zł :D
Na zakupach wszystko mierzyłam, czy miałam zamiar kupić czy nie, największa radość, jak mierzę żakiety, wcześniej
ROZMIAR 42-44, a teraz ROZMIAR 36 !!!!!
Jak dla mnie nie da się tej radości po prostu opisac :)
Ale powiem Wam, ze tęskniłam za Wami przez urlop, gdzie nie miałam dostepu do neta :D
I dzisiaj rano już nie mogłam sie doczekac, aż wejdę i poczytam co u Was :)
aaana1985
28 czerwca 2011, 20:51Przeczytałam Twój pamiętnik od deski do deski, jestem w szoku. Twój pamiętnik był ostatni i przesądzający żwe od jutra zawładnie mna Dukan. Pozwole sobie dodać Twójpamiętnik do ulubionych, mam wrażenie że chyba kiedyś też czytałam twój wpis na liście 10 najczęściej kom pamiętników, w zielonej weselnej kiecy wyglądasz cudownie, odn Gołębiewskiego byłam w nim jakieś 2 tyg temu fajny, ale nie zatrzymaliśmy się w nim długo, gdyż podrozowaliśmy, Na mazurach jest więcej naprawdę fajnych przytulnych hotelikow, pensjonatow i dobrych cenach, z Warszawy to tylko 2h drogi. pozdrawiam
Nefertiti1985
28 czerwca 2011, 09:56kochana to bardzo się cieszę, że wyjazd się udał :)))))))) no i fajnie, ze mąż widzi jaką ma atrakcyjna żonkę ;P a cooo nich się troszkę pomartwi o Ciebie :)))))))) mój mówi że znów schudłam -czego ja wogóle niestety nie widzę i każe mi już przestać :P ale my to robimy dla siebie więc nie ma na co czekać :))) miłego dnia :*
angelikque
28 czerwca 2011, 08:00Gratuluję sukcesu, a hotel wygląda super.
Summer2008
27 czerwca 2011, 23:26Do Zary na wprz. :) no i chociaż w 38 wchodzić mhmmmm ...pozdrawiam i gratuluję 34 :D
madia
27 czerwca 2011, 20:14ale Ci dobrze :)) ja wieki nie bylam w golebieskim :)) ale nie ma jak relax na maxa :) masaze basen sauna itp :) a maz niech Cie lepiej pilnuje i czekam na foteczki z wypadu :))
poli68
27 czerwca 2011, 16:05mam taki zakiet ale z Bershi:) jest sliczny i ja tez kupilam rozmiar mniejszy:) Buziaki:)
perceptive
27 czerwca 2011, 15:32nooo to się Aniu wybyczyłaś :))) ile kosztuje takie wypad do hotelu G.? widzę, że wszystko cacy u Ciebie ;D a tę różową marynarrrę zakupiłaś? gratuluję malutkiego rozmiaru chudzino! i też za Tobą było mi tęskno! :) aaa co Ci się nie podoba w tym, że z kuzynem jadę na wakacje? hahaha ;DD
Daria2441985
27 czerwca 2011, 14:56To Ty tam miałaś jak w Raju hahaha :) Cudownego masz męża, że w takie miejsce Cię zabrał. Pewnie sobie wypoczęłaś za wszystkie czasy :))) Tylko pozazdrościć takiego urlopu :) A tak w ogóle, to nie dziwię się, że mąż jest o Ciebie zazdrosny i tak reaguje jak inni faceci na Ciebie spoglądają. Taka laseczka się z Ciebie zrobiła, że SZOK!!! Na Twoim miejscu już bym zaprzestała z odchudzaniem bo na prawdę figurkę, to masz już ŚWIETNĄ :)))))
KrolowaSniegu7
27 czerwca 2011, 13:54hotel super a ten basen zajebisty, uwielbiam baseny...
Ewelwaga82kg
27 czerwca 2011, 13:33To może ja też dojdę do takiego rozmiaru;) Zazdroszczę wekendu na pewno świetnie sie bawiliście-pozdrawiam.
katharina93
27 czerwca 2011, 13:31piekne foteczki ...robia wrazenie:):):)...a gratuluje sukcesu:):):)..a jesli chodzi o wage to sie kochana nie przejmuj:):):):)...sama zejdzie:):):D
pin23
27 czerwca 2011, 13:07super,ze wypad się udał;) zdjęcia robią wrażenie;) a wagą się nie przejmuj:) czekam na zdjęcia;) buziaki
znajomaa
27 czerwca 2011, 12:4934 rozmiar kupujesz !!!!!!!!! hehehe
malutka833
27 czerwca 2011, 12:43no no gratuluje szałowego weekendu teraz już siły zregenerowane można gubic kiloski super ciuszki zakupiłaś.
kasiap76
27 czerwca 2011, 12:43I to jest właśnie ta radość z tego co osiągnęłyśmy! Ja z 44/46 zeszłam na 38 (czasem 40). Choć zdarza się jak u ciebie, ze i 36 wisi na mnie (mierzyłam ostatnio taką śliczna sukienkę, a mąż jak mnie zobaczył - myślałam, że pęknie ze śmiechu - 36 wisiało na mnie jak worek :) ) Super ta bluzeczka! - duże są już przeceny w H&M? Ja do połowy lipca chcę zobaczyć 60...
promyczekslonca
27 czerwca 2011, 12:30Byłam w Gołębiu,jest super.Ja wróciłam z Zakopca i też na wadze więcej mimo,że nie żarłam,no cóż może to jeszcze jakieś zastoje po @
syla86
27 czerwca 2011, 12:22nooo Ty też szalejesz ... ale jak się bawić to się bawić na całego .. piękne miejsce :)