Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I stało się :)

a mi sie okres spóźnia i nie mam pojęcia czemu.

Mnie to również irytuje ale jakoś 3eba dać radę .

nie tylko ty tak masz...ja tak samo czuje po sobie ide do łazienki i bum jest.Kobiecy instynkt:)))))))))))))))))))

Ja mam to samo.... Nienawidzę TYCH dni.... No,ale cóż. Musimy to przeżyć;/ Pzdr:) Trzymaj się jakoś:*

ja używałam troche u siostry :) ale jak pouzywam dłużej to napewno ci powiem :D

Do mnie też przyjdzie@, zapewne jutro bo mam dokładnie te same objawy co ty i zawsze dzień przed więc jutro morze czerwone gwarantowane:((( oby minęła jak najszybciej! Pozdro trzymaj się :****

na szczęście to szybko mija ;D

ja mam podobne objawy co Ty heh :) do słodyczy to mnie zawsze ciągnie ..

Ja mam te same objawy :/ Tylko, że wczoraj miałam zachcianki, dziś jestem obolała i napuchnięta a jutro dostanę @ :P

no zobaczysz jak się skończy to spadek będzie ładny ;)

mam dokladnie takie same objawy @. Jadłabym caly dzień, ciągle mi mało do tego te wahania nastroju ... hehe trzeba wszystko przeżyć , pocieszenie jest jedno , kilka dni i po krzyku ;D

heheheh jo jest nas wiele zaczynajacych @ dzis:) ja mam tez takie objawy... caly czas bym cos slodkiego jadla i jestem taka wielka... odrazu + 2 kg:(....

taż dziś dostałam @..widzę ,że zgrane babki jesteśmy:)

Też dziś dostałam @... w sumie to z jednej strony się ciesze bo czekałam na nią i lepiej że jest niż jej nie miało by być :))

Kochana jakbyś opisywała mnie!!!! Z tym ze ja te batony dawno już bym zjadła!!! Ale musimy być twarde :)) po @ wszystko wróci do normy! Miłego dnia :*

Też tak mam z tymi batonami przed @, w okresach pomiędzy nwet o słodyczach nie myślę ...ale wtedy to najlepszy jest bounty..bo najbardziej go lubię, choć tym razem skusiły mnie miśki Haribo :-)a z cała resztą jest tak samo czasem jeszcze tylko jakiś nieoczekiwany pik na ryjku się mi zrobi by popsuć mi kilka dni i obrzydzić mi do reszty moje odbicie w lustrze...no ale u mnie już 3 dzień...więc z twarzą ok...kolagen zrobił swoje :-) ..brzuch nie boli tylko jeszcze ta waga mnie dobija...chyba przesunę ważenie z czwartku na sobotę ...bo w dwa dni raczej nie uda mi się oddać tej całej wody co nagromadziło moje ciało...Nie chcę Ci psuć humoru ale czy Tobie też podeszło aż o kg w górę?...

ja to znam mi też się zbliża i dlatego wczoraj pożarłam pół snikersa i herbatniki każda znas tak ma

:) ja tez taka wycwiczona jestem;] a te puchniecie całego ciala wrecz z twarzą to chyba normalne bo ja tez tak mam!!!! i to nie dzien przed tylko juz z 304 dni przed:| buziaki, 3maj sie w te okropne dni, ja za11 dni tez bede miala:| :****

Mam tak samo,moja @ też zjawia się jak w zegarku...niedługo przybędzie...

Mi też się zbliża...:(