Ja pierniczę, dzięki za podtrzymanie mnie na duchu, chodzi z tymi moimi wymiarami, bo dawno się nie mierzyłam i szczerze mówiąc trochę zwątpiłam :-/
A teraz tak...jest dobrze, aby tego nie spieprzyć....
Mówię o dzisiejszej mojej kolacji, wypatrzyłam dukanowskie naleśniki na necie, no to natchneło mnie i były zrobione...całe dwa z przepisu:
-2 jaja
-łyżka mąki kukurydzianej
-szczypta soli
-pół szklanki mleka
Smażone na tefalu oczywiście bez tłuszczu
Zrobiłam sobie do tego biały serek:
-pół kostki sera białego 0%
-łyżka jogurtu naturalnego
-3 pastylki rozkruszonego słodzika
Było bardzo smaczne, no ale nie zjadłam do końca...ku mojemu zdziwieniu żołądek się zakurczył na tyle, ze zjadłam cieniutkiego naleśnika, tylko jednego i 1/4 kostki sera i to wszystko na ten temat.Resztę dojadł mój mąż :)
Obawiam się tylko, ze tu pewnie rodzi się nowy problem, bo zazwyczaj jak zaciska mi sie żołądek, to już nie chce jeść, jem mało, przez co waga nie spada, albo mam spory zastój, a tego boję się apnicznie...zastoju wagi, bo już wolę, zeby codziennie mi ubywało po 10 dkg nic ;-/
Ach mam nadzieję, ze nie będzie źle :(
perceptive
25 marca 2011, 16:58...strasznie malutko jesz, z jednej storny to podziwiam, bo ja się ograniczam przez dzień a na kolację muszę sobie zrobić z dwie kanapki, jeszcze takie wypaśne, z sałatą, pomidorem, ogórkiem i rzodkiewką, bo nie da rady. ale dla Ciebie lepiej by było, jakbyś ten żołądeczek troszkę rozepchała. także powodzenia:* stopniowo, a do celu!:)
Kaczorr
24 marca 2011, 22:53Ja ostatnio gdzieś wyczytałam,że jak jest zastój to warto zrobić 1 albo 2 dni oczyszczania bo wtedy jakoś sie przyspiesza metabolizm, nie wiem czy to prawda. Ale ja przez mieisac nie mogłam nic schudnac, a jak byłam chora to 3 dni piłam tylko wode i soki i schudłam 2,5kilo ;D teraz znó przytyłam przez chipsy ;P ale fakt jest faktem,że zadziałało ;>
Kaczorr
24 marca 2011, 22:51Dokładnie to samo pomyślałam!!! :)))) że teraz juz nie mam wyjścia albo rzucę szkołę albo schudnę ;> z dwojga złego wolę schudnąć ;>>>