kilogram spadł, brzuch mniejszy, ale uda KOSZMAR. Nawet po ubranich widzę zę znów się rozrosły i nie wiem czym jest to spowodowane. Dużo chodzę ( ok. 4 km dziennie ), czasem rower i unikam słodyczy, więc co jest ????? Okres właśnie się skończył, więc magazynowanie wody też odpada.
Właśnie kupiłam fiteę herbatkę wspomagającą odchudzanie z ananasem i czerwonym grejpfrutem. Ale czy to coś pomoże? Naprawdę nie wiem i nie rozumiem co się dzieje.