Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Łikend!!!! ( no prawie )


jeszcze tylko 8 godzin ( no dobra nie bądźmy nadgorliwe - 7,5 ) i łikendzik. Miejmy nadzieję że będzie ładnie i słonecznie, bo mam mnóstwo planów: rano idę na badanie krwi, póxniej zjem śnaidanko i mogę jechać na działeczkę ( no może przejdę się pieszo bo to tylko około 2 km od mojego domku i moge iść lasem z pieskiem ). Mam nadzieję że poznam nowych sąsiadów, którzy zaczynają się budowac obok nas ( już nie mogę sie doczekać kiedy ja zacznę budować domek z moim Misiem ). Dieta ma sie dobrze i jest całkiem OK, wcale nie odczuwam głodu i dzięki lekom przepisanym przez gastrologa czuję się znacznie lepiej. Zyczę miłego i chudziutkiego dnia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.