Hej, Gastroskopia coprawda nie należy do najprzyjemniejszych badań, ale da się ja przeżyć...
Miałam ją kilkakrotnie, a jak mi stwierdzili wrzody to oprucz kuracji antybiotykami (uwaga spory wydatek - do 500zł miesięcznie, ale tylko przez miesiąc) jadłam pierwsze 2 tygodnie tylko krążki ryżowe, siemie lniane, banany i piłam herbatkę miętową. A potem lekkostrawne jedzonko - idealne dla ładnej sylwetki! Tak więc nie martw się , będzie dobrze! Pozdrawiam!!!
kopciuszek81
14 marca 2007, 08:30trzymam kciuki, amm nadzieję, że po tym badaniu wyjdziesz w jednym kawałku:) nosek w górę - buziak!
dotinka1982
14 marca 2007, 08:25Hej, Gastroskopia coprawda nie należy do najprzyjemniejszych badań, ale da się ja przeżyć... Miałam ją kilkakrotnie, a jak mi stwierdzili wrzody to oprucz kuracji antybiotykami (uwaga spory wydatek - do 500zł miesięcznie, ale tylko przez miesiąc) jadłam pierwsze 2 tygodnie tylko krążki ryżowe, siemie lniane, banany i piłam herbatkę miętową. A potem lekkostrawne jedzonko - idealne dla ładnej sylwetki! Tak więc nie martw się , będzie dobrze! Pozdrawiam!!!
szymonska
14 marca 2007, 08:21napewno bede trzymac ,pozdrawiam.