Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I już po komuniach


Witam wszystkich z dużym usmiechem na twarzy.No i moje kochane nareszcie w pracy dobrneliśmy do końca komuń.Chociaż stwierdziliśmy ze jeszcze ze dwa tygodnie komuń i robimy wszystko z zamknietymi oczami jak te cyborgi nie do zdarcia jeszcze chciało nam się rozrabiać.Opowiem wam co znowu narobiłyśmy.Mieliśmy spotkanie klasowe u nas w pracy a że byli to moi znajomi to pozwoliliśmy sobie na kawał ,który zrobiliśmy mojej koleżańce.A więc zamówiła ona sobie do zjedzenia szwajcara[schab z serem w środku] my zamiast schabu ser owineliśmy tekturą a następnie pięknie opanierowałyśmy i upiekłyśmy wyszedł piękny szwajcarek.Potem obserwowałyśmy jak nasza Basienka próbuje ukroić kawałek i klnie że mięso twarde miałyśmy z niej niezły ubaw.Ja oczywiście posikałam się ze śmiechu i do domu wróciłam z majtkami w torbie.także znowu nowy kawał na naszym końcie no ale cóż po tylu dniach pracy to człowiekowi trochę odbija.pogoda u nas do bani wczoraj lało dzisiaj leje a córka pojechała na wycieczke trochę mi jej żal że mają taką pogodę ale trudno.A co chodzi o moja dietkę to przez te komunie poległam całkowicie.Troche ciasteczek zaliczyłam a słodkości to moja pięta achillesowa.Nie umię wrócic do nie jedzenia słodkiego codziennie coś mi słodkiego wpadnie do ręki.ale dzisiaj na kolację zjadłam pół świeżego ananasa i myślę że na tym będzie koniec.Dobra kończe bo zaczynam sie za dużo rozpisywać pozdrawiam wszystkich i życzę dużo uśmiechu na twarzy.
  • aniawielka

    aniawielka

    25 maja 2008, 22:08

    o ile mnie pamięc nie myli to chyba zazem pisałyśmy na forum 80-cio kilówek!!Ja również w kuchni pracuję. Jakoś daję radę choć czasami ciężko-nawet bardzo! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na stare śmieci "80-cio kilówek"Pozdrawiam

  • mandaryna66

    mandaryna66

    25 maja 2008, 20:44

    Bardzo chętnie, ale za jakiś czas, bo na początku czerwca, chyba drugiego, mój mąż idzie do szpitala, więc teraz mi nie za bardzo pasuje, ale potem z przyjemnością. Pozdrawiam i życzę miłej nocki

  • pasokonik

    pasokonik

    25 maja 2008, 19:54

    Ogladam na tvn program o komuniach...durnota ludzka nie zna granic...Napisz coś wreszcie:)

  • b00czerka

    b00czerka

    24 maja 2008, 23:25

    hehehe,niezly szwajcar !:DDD Po Komuniach chyba czas na wesela,nie?

  • mandaryna66

    mandaryna66

    22 maja 2008, 22:21

    Szkoda, bo bym podjechała a do Rybnika to już za daleko, ale kto wie, może kiedyś

  • mandaryna66

    mandaryna66

    22 maja 2008, 15:09

    Czy restauracja nazywa się "La Mirage"? przyjadę na kawę

  • sikoram3

    sikoram3

    22 maja 2008, 12:10

    a ananas to ci pewnie nie zaszkodzi.

  • zosienka63

    zosienka63

    22 maja 2008, 09:54

    śmiać się )( nie robiąc nikomu przykrości ) . No tak komunie się skończyły , to warto nie podjadać słodkości . Życzę powodzenia . Stasia

  • mandaryna66

    mandaryna66

    21 maja 2008, 15:20

    Oj, jajcara z Ciebie, ale ze mnie też, przynajmniej nam się nie nudzi. Czy ty mieszkasz w tej Czerwionce koło Knurowa i Gliwic?

  • askim

    askim

    21 maja 2008, 04:27

    a ja mam juz tak, ze wieczorem zawsze moze sie cos wydarzyc, no i zmeczona jestem, weic nie ma mowy o wieczornych wygibasach.Pozdrawiam serdecznie

  • KaSiEk667

    KaSiEk667

    20 maja 2008, 23:44

    Hej jak obiecałam , podaje ci adres stronki z której możesz sobie wkleić takie obrazki https://vitalia.pl/gallery.php?categoryID=45 masz tam wiele kategorii z boku a jak chcesz wkleić obrazek, pobierasz sobie kod do forum i usuwasz z niego wszystko włącznie z [img] mniej wiecej powinno to wyglądać tak że zaczyna sie na http:/ i coś tam i kończy się na gif i jak już sobie skopiujesz to co trzeba ( czyli to bez [img] ) klikasz ikone obrazek i tam wklejasz link i powinno działać Jeżeli będziesz miała jakieś pytania to chętnie odpowiem Pozdrawiam

  • pasokonik

    pasokonik

    20 maja 2008, 22:33

    Dodam Cię do moich ulubionych. Przeczytałam kawałek pamietnika i bardzo mi współgra z całokształtem:)

  • jacusia34

    jacusia34

    20 maja 2008, 22:03

    ponawiam pytanko. czy jest jakiś sposób, aby zrobione wcześniej surówki zachowały długo świeżość. często mam gości na obiad i wolałabym mieć przygotowane wszystko wcześniej. pozdrawiam serdecznie.

  • Dana40

    Dana40

    20 maja 2008, 21:29

    Powrotu na drogę cnoty życzę!!!

  • jbklima

    jbklima

    20 maja 2008, 19:50

    komunie są do końca maja a nawet jeszcze w czerwcu....pozdrawiam..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.