A była ta przerwa spowodowana faktem że miałam dużo wolnego czasu.
Nie rozumiecie???
Więc obwieszczam wszystkim że od tyg. moja córcia jest na "wczasach" z babcią na wsi w naszym domku letniskowym a w niedzielę dołączyli do nich jeszcze mój syn i bratowa z synkiem. Tak więc od niedzieli wieczór jesteśmy z mężem sami w domu (!!!!) . Dla mnie jest to po raz pierwszy od 6 lat (!!!) bo nigdy wcześniej moja Mama nie zdecydowała sie ich zabrać na dłużej niż parę godzin.. Mała znosi rozłąkę z nami bardzo dobrze a synek (to stare krówsko!!!) w pierwszy wieczór płakał że chce do nas. No ale Babcia go "zagadała" i ululała tak więc potem było już tylko lepiej.
A my z mężem w poniedziałek wybraliśmy się do kina na Harrego Pottera, we wtorek poszłam sobie do fryzjera (a nie miałam czasu na to od 2 miesięcy) a wczoraj po powrocie z pracy i zjedzeniu obiadku najnormalniej w świecie położyłam się spać i wstałam o 19.30 !!!!
Z dietką trochę na bakier. Waga ostatnio ciągle wskazuje 62-62,5 kg. Ciężko mi się zmobilizować do większej dietki i obiecuję to sobie po powrocie z urlopu na który wybieram się już w tą niedzielę. Jadę z dzieciakami i moją Mamą (mąż dojedzie na weekend) na ok. 1,5 tyg. do Międzyzdrojów.
Czy ja jestem złą Matką skoro nie tęsknię za moimi dziećmi (wiem że są tam szczęśliwe i mają świetną opiekę) i uważam że był to najlepszy tydzień tych wakacji ????.
kwiatuszek170466
31 lipca 2009, 16:50Dziękuję za takie miły wpis.Tak łowienie ryb bardzo uspokaja tyle że jak łowimy z plaży to morze sobie tak szumi i szumi .Odpocznij sobie od dzieci.To ja mam podobnie tyle że od 18 lat nie byliśmy żadnego dnia sami.Ale tak to juz jest jak się ma rodzinkę.Czasami mam dosyć i też chciała bym pobyć sama ale jakoś nie ma okazji.Miłego weekendu życzę.
obtulanka
30 lipca 2009, 22:53Laseczko jesteś cudowną mamusią,a mamusie też potrzebują wypoczynku.Wszystko jest ok!
Lemika
30 lipca 2009, 14:45Mhm kurs na instruktora w TYM wieku grozi powaznym uszczerbkiem na zdrowiu hehe :-) To tylko małe zastępstwo. No to udanych wojaży życzę i trzymaj się diety :-) Hyhy
dora77
30 lipca 2009, 13:32ciesz sie mężem a matką jestes dobrą a każda z nas potzrebuje chwili wytchnienia od dzieci żeby potem za nimi zatęsknić........... moje dzieci tez teraz u teściowej beze mnie, fakt że mąż w tarsie a ja sama ale zawsze troche odpocznę, pa
kasperito
30 lipca 2009, 10:56Dobrego odpoczynku, a dlaczego przyszła Ci myśl że możesz być złą matką, no co Ty, każdemu odpoczynek się należy, zresztą po małej rozłące lepiej więzii się zakleszczają miedzy mamą a dzieckiem, po za tym nie jestem zwolenniczką ze dziecko musi być tak przywiązane do matki, bo też potrzebuje relacji z innymi ludźmi. Buzki i odpoczywaj.
kubi2000
30 lipca 2009, 10:12Tobie też wypoczynek sie należy, a skoro babcia wzięła dzieciaczki i one dobrze się z nią czuły, to czemu z tego nie skorzystać. Są z Tobą przez cały czas :)
zimejka
30 lipca 2009, 10:07że z tym wyjazdem dzieciaczków wszystko sie ułoży.I tobie takie odcięcie pępowiny dobrze zrobi i im też.Moja córa jest na obozie od 12 dni a ja też jakoś specjalnie za nią nie tęsknie.Jesteśmy w telefonicznym kontakcie,wiem,że wszystko jest w porządku i że jest zadowolona i to najważniejsze.Ja delektuję się świętym spokojem.Ja Harrego jeszcze nie zaliczyłam-czekam na córe i razem pójdziemy.Po raz pierwszy chyba sie wybierzemy do Heliosa a nie do Multikina bo w Heliosie ponoć są o wiele tańsze bilety.Mam nadzieję Dorota,że urlopik będziesz miała uroczy,że pogoda wam dopisze i że wypoczniesz za wszystkie czasy!!!!