Dzisiaj wagę ominęłam szerokim łukiem. Było ciężko ale się zawzięłam. Wolę mieć niespodziankę (mam nadzieję że miłą) po 5 dniach czystych protein. Moje menu na dzisiaj:
I śniadanie - sałatka z tuńczyka, dwóch jajek i połowy ogórka konserwowego. Już połowę zjadłam i była pyszna choć cosik mnie po niej wydęło. Tak w ogóle gdy kupowałam tego tuńczyka to długo oglądałam puszki żeby kupić takiego w sosie własnym. Jakie było w domu zdziwienie gdy okazało się po otworzeniu że wzięłam takiego w oleju słonecznikowym. Co miałam zrobić - wyrzucić? Nie lubię wyrzucać dobrego jedzenia. Nie myśląc wiele wyłożyłam tego tuńczyka na sitko i pod kran. Opłukałam go ze wszystkich stron tak aby wypłukać olej i myślę że nawet mi to wyszło.
II śniadanie - placuszki z otrębów i jogurt. Co do tego jogurtu to jest to ten z Lidla - owocowy z ziarnami zbóż 0,1 % tłuszczu. Wiem z opinii innych Vitalijek że jogurt owocowy jest niedozwolony w diecie Dunkana ale zaryzykuję. Kończy mi się jego ważność (a kupiłam 3) więc przecież go nie wyrzucę.
Obiad - pierś z kurczaka ugotowana w ziołach.
Kolacja - pewnie jakiś chudy twaróg z jogurtem.
Myślę że pomimo tego jogurtu nie będzie źle.
Dzisiaj mam zebranie w przedszkolu u syna. Mój Tato przyjedzie zająć się dziećmi, żebym mogła spokojnie pójść na zebranie. Lepsze to niż siedzenie samej z dziećmi w domu (mąż w pracy - ostatnio późno wraca). Na basenie wczoraj nie byłam bo ....mąż wrócił za późno z pracy :-(((.
Może dzisiaj się uda pójść.
sikoram3
5 marca 2009, 14:14na tej diecie trzeba duzo pic ,wody herbatek itp -i jak woda stoi w organizmie tez trzeba ja woda trakto wac -pic i pic i pic .Pozdrawiam.
obtulanka
4 marca 2009, 19:55Coś masz kłopoty z ta dieta he,he,he.Olej Cie prześladuje.Przypomniały mi sie Twoje placki co smażył je Twój mąż.
zosienka63
4 marca 2009, 19:26Ciągle jest coś do zrobienia . No może dzisiaj pójdziesz na basenik ? A dietka świetna i naprawde chudniesz . pozdrawiam . Stasia
malgorzatabi
4 marca 2009, 12:24byłam na basenie i czułam się świetnie! Gorąco polecam! A co do wyzluzowania się to faktycznie powoli zaczynam zwalniać tempo:) Dziś idę tylko na masaż, więc znowu relaks i radość życia Buźka***
Desperatka75
4 marca 2009, 10:58<img src="http://tmp2.glitery.pl/gify/62/34/2-Duuuo-soneczka-4027.gif">
dgamm
4 marca 2009, 09:43pa, nie wiem czy ja zastosuje, bo po białkowej miałam jo-jo - ale zobacze, może cos wymieszam!PA!
dgamm
4 marca 2009, 09:01To na II fazie, tez sie je białko? Tak zaciekawila mnie ta dieta!PA!
dora77
4 marca 2009, 08:52za radę, może kupię ten czopek, pa