Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bardzo łatwa droga do porażki. Dziecinne
zachowanie.


Nie idzie mi zbyt dobrze od ostatniego wpisu. Codziennie pozwalam sobie na coś słodkiego. Codziennie ! Jakiś lodzik, ciastko oreo, mc flurry .... . Miało być coś słodkiego, kiedy ma się taką wielką ochotę a jest codziennie ! Bo myślę sobie, że takie małe to mi nie zaszkodzi a w końcu mam ochotę. Rozpuściłam się... . Tak właśnie się tyje. I tak na pewno nie osiąga się swojej wymarzonej sylwetki. 

Przygotowałam sobie ciasto fasolowe, żeby nie jeść tych wszystkich słodyczy, tylko moje dietetyczne, bo dostałam okres i niestety mam na to wszystko ochotę. Ale zrobiłam tez normalną zwykłą zajebista tartę - niedietetyczną. Dla domowników. I też ją jadłam ! Na dodatek zostało mleko skondensowane i podpijam je... jest takie smaczne.. . Masakra. 

To jest takie dziecinne ! Widzisz zabawkę - musisz ją mieć. Koniec kropka. Płacz i lamenty. Ahmmm ..... . Co siedzi w tej mojej głowie !

Patrzę na swojego faceta i po prostu nie wierze. On nie zje kawałka tarty o 22, bo to już za późno "kochanie, jutro zjem obiecuję" . Jak on to robi ! 

Czym są słodycze dla mnie a czym dla niego ?! 

TO JEST MOJE SIEDEM DNI BEZ SŁODYCZY. DZIŚ STARTUJĘ. 

21.08.  
22.08.  
23.08  
24.08.  
25.08.  
26.08.  
27.08.  

Będę unikać słodyczy jak ognia. Po 7 dniach pójdę do sklepu, kupię swoją ulubioną czekoladę i rozdam wszystkim. Po kolejnych siedmiu - upiekę coś dobrego (może sernik) i nie zjem ani kawałka. Będę patrzeć jak inni jedzą i nie ruszy mnie to ani troszeczkę. Nie będę kupować zamienników słodyczy. Chce po prostu nauczyć się żyć bez tego. I uniezależnić. A jak będę gotowa to zjem kiedyś malutki deserek i nie poproszę o dokładkę. 

CHCĘ DO ŚWIĄT NAUCZYĆ SIĘ NIE JEŚĆ SŁODYCZY. ŻEBY W ŚWIĘTA MÓC NAJNORMALNIEJ W ŚWIECIE ODMÓWIĆ I NIE CZUĆ, ŻE TRACĘ COŚ NIESAMOWITEGO. 

  • laauraa

    laauraa

    21 sierpnia 2014, 09:37

    Da się, naprawdę da się odzwyczaić od słodyczy! Musisz w siebie uwierzyć! :) trzymam kciuki za postanowienie!

  • Electra19

    Electra19

    21 sierpnia 2014, 09:04

    Kochana też właśnie o tym napisałam u siebie tylko u mnie problem był w tym że słodycze się walały wszędzie po domu... poczytaj o moich sposobach może coś Ci się przyda :) pozdrówki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.