Mała / duża przerwa w ćwiczeniach.
Sobota rano brzuszki, ale potem...
wieczorem impreza, w niedziele odsypiałam, przespałam cały dzień, w niedziele była burza, a bez muzyki ćwiczyć nie potrafię lub tylko taką wymyśliłam wymówkę.
Dziś ćwiczyłam, w końcu się udało. Oby więcej przerw nie było.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.