Wczorajszy dzień zapowiadał się nawet spoko dietowo, ale skończył tragicznie.
Obżarłam się na maksa. Zawsze mam tak jeden dzień udany i kolejny do bani i tak w kółko. Muszę przerwać to koło, bo nigdy nie schudnę. Powoli tracę już motywację i siły do czegokolwiek.
Jak mam to przerwać jakieś pomysły ? Ja się na serio staram :(
Obżarłam się na maksa. Zawsze mam tak jeden dzień udany i kolejny do bani i tak w kółko. Muszę przerwać to koło, bo nigdy nie schudnę. Powoli tracę już motywację i siły do czegokolwiek.
Jak mam to przerwać jakieś pomysły ? Ja się na serio staram :(
optymistka1997
2 czerwca 2013, 15:01Postaraj się bardziej. Wiem, że potrafisz! Wypisz swoje dane, swoje słabości, wyjmij z szafy/kup coś, w co już się nie mieścisz, a bardzo Ci na tym zależy. TO Twoja motywacja. PO TO TO ROBISZ. By być lepszą wersją siebie. Wypisz cytaty, które dają Ci kopa. Musisz zacisnąć zęby i przez 2 tygodnie pokombinować z jedzeniem. 14 dni wystarczy Ci przywyknąć, a - kto wie? - nawet pokochać to "jedzenie fit" :)
lenkaaa16
2 czerwca 2013, 11:50nieee, nie podajemy się ! :) zgadzam się, dobra motywacja pomoże w drodze do sukcesu ;)
marzenaa6
2 czerwca 2013, 10:32Powies sobie zdjecie wymarzonej sylwetki,najlepiej na lodowce :D wytnij je z jakiejs gazety i przypnij magnesem :p mi to pomaga :)
ibiza1984
2 czerwca 2013, 10:30Dobra motywacja może pomoże Ci wytrwać w postanowieniu.