po raz pierwszy od 10 września zrobiłam killera.
cudowne uczucie.
pot spływający po plecach.
roztargany kucyk.
roztargany kucyk.
buraczek na twarzy.
♥
zapaliłam przed 17 w piecu, przepisałam polski i tak se kurde myśle. a se poćwicze, młoda godzina co se bede jak se moge. przecież ze wszystkim sie ogarne. nie żałuje :D lofciam killerka hah :D boże, pisze jak jaki gimbus :D
dzisiaj zrobili dzień chłopaka w klasie. zjadłam 2 cukierki, z 5 chipsów i kubek soku. a tam. spaliłam to już :D
ogólniee to dzisiaj malo zjadłam :D
śniadanie : płatki kuku z mlekiem
2 śniadanie: bułka razowa z szynka rzodkiewka, 2 cukierki, kilkka chipsow, kubekk soku
obiad : 2 pierogi, łyżka bigosu i 5 takich z dżemem. są pyszne. moja mama sama piecze, na mące zbożowej więc mało kaloryczne. jak ktoś chce przepis niech pisze. :D
kolacja : owoce.
woda. hehe. niecały litr. musze ogarnąc sie no :D
ogólniee to dzisiaj malo zjadłam :D
śniadanie : płatki kuku z mlekiem
2 śniadanie: bułka razowa z szynka rzodkiewka, 2 cukierki, kilkka chipsow, kubekk soku
obiad : 2 pierogi, łyżka bigosu i 5 takich z dżemem. są pyszne. moja mama sama piecze, na mące zbożowej więc mało kaloryczne. jak ktoś chce przepis niech pisze. :D
kolacja : owoce.
woda. hehe. niecały litr. musze ogarnąc sie no :D
dzisiaj w szkole taaka sytuacja była. siedzimy z 2 kol na przerwie w sali. jedna coś mówi, że miała się od dzisiaj odchudzać a właśnie jadla chipsy :D a ja do niej, żeby nie planować od kiedy dieta, tylko żeby na spontana. bo z planów zawsze nici. a ta do mnie, że widać po mnie, że sie odchudzałam. a ja : fajnie, że chociaz ty zauwazyłaś. a ta, ze no widać widać. i taka druga kol też powiedziała, że widac. tylko ze ja jej mowilam ze schudłam 9 kg już wcześniej. a ta nic. tylko, ze dobrze. no ale w towarzystwie to se można gadać. ale i tak się ciesze. takiego miałam banana na twarzy.
dostałam 2 z matmy ze sprawdzianu.
nie wiem czemu, ale zbytnio się tym nie przejmuje. ? zły znak oj zły. wywiadówka coraz bliżej. i tak mam tylko dwie dwóje. powinnyście być ze mnie dumne moje śliczności :)
lookne co tam u was i spadam do funkcji kwadratowej.
lookne co tam u was i spadam do funkcji kwadratowej.
AlwaysFit
14 października 2013, 11:26Hehe bo 45 w "nie wchodzi". Podobno mogę zagrażać innym użytkownikom :D no to jest 100 ! :D
AlwaysFit
9 października 2013, 17:44hahaha dobreee ! Zapamiętam ten tekst ;D
adorablee
9 października 2013, 17:24Ojjjej. uczucie zmęczenia po Killerku i piecyk
AlwaysFit
8 października 2013, 21:08Też wczoraj robiłam :D i jutro będę ! A co :P hehe, znam to uczucie zaraz PO :) kiedyś robiłam codziennie ;) wariactwo totalne ;D funkcja kwadratowa- moje ulubione tematy z matmy ze szkoły średniej :D na maturze też szukałam najpierw po całym arkuszu zadań z funkcją:D najprostsze ! :P koleżanki nie powiedzą wprost, ale pewnie zazdroszczą ;)
pozytywna16
8 października 2013, 20:21killerek fajny :)^^
Naparapataszka
8 października 2013, 20:17oooo; najfajniesze jest właśnie to że ktoś zauważy że schudłaś; hehee;P fajnie że wzięłaś się za killera; u mnie na bilansie 74,5 ale w domu się ważyłem i było ponad 1 kg więcej; więc będę liczyć do mojej domowej wagi :P 3maj się
to.jest.to
8 października 2013, 19:10No ja dałam radę dzisiaj tylko pierwszą runde killera, ale stopniowo będę zwiększać czas :D
MusingButterfly
8 października 2013, 18:41No slicznie z tym kilerkiem !!:))
lalka111
8 października 2013, 18:32To gratuluję Killera !! ;) Też od jakiegoś czasu przymierzam się go zrobić ;)