Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Feryjnie....


Wreszcie nadszedł dzień, w którym się wyspałam... Właśnie popijam miętę oraz podjadam prażone migdały. Odkryłam je niedawno w Lidlu i jestem oszołomiona smakiem- pychotkaaaaaaaaaaaaaaa. Od teraz płatki migdałowe zamieniam na orzeszki w całości :D

http://www.prevention.com/sites/default/files/imagecache/ssm_600w/static/mint-tea-TS-153785155.jpg

Zaraz idę się ogarnąć, umyć włosy itp. :) Wczorajszy piątek trzynastego był bardzo milutkim dniem... Mój dwu tygodniowy grafik zapełnił się do maksimum, aż się boję, że z ferii wrócę sporo cięższa ha ha ha xD Tak więc czeka mnie spektakl w teatrze, zaproszenie na koktajl oreo, spotkanie przy kawce i szarlotce, urodziny znajomego, próba z muzykami. Poza tym jeszcze gdzieś tam Grey się chyba uwidoczni ;p Myślałam, że przez ten czas pochodzę trochę na fitness, ale niestety nie dam rady jeszcze tam się pojawić :) Oprócz tego mam ambitne plany edukacyjne, maturka, maturka, powtórka oraz konkurs pełną parą. Zamiast sali treningowej mam zamiar przykładać się do domowych wariacji z Mel B :D Uciekam się ogarniać :))




  • fokaloka

    fokaloka

    16 lutego 2015, 11:39

    Udanych ferii :)

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    15 lutego 2015, 15:14

    no to milego ogarniania sie:)) tez uwielbiam migdały :) sa dbre na p orost wlosów:)

    • dola123

      dola123

      15 lutego 2015, 22:10

      ooooooooo tego nie słyszałam :))

  • Dosia955

    Dosia955

    14 lutego 2015, 22:27

    Ty się wysypiasz, a ja od poniedziałku będę chyba na zapałkach w oczach funkcjonować :( zazdro! :D

  • paula15011

    paula15011

    14 lutego 2015, 13:36

    Rzeczywiście ambitne plany :D Podziwiam :) Także powodzenia!

    • dola123

      dola123

      14 lutego 2015, 13:48

      U mnie w sumie cały rok taki ambitny, miesiąc po miesiącu ;O

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.