Witajcie kochane :))
Ach jak ten wrzesień się pięknie zaczął. Po prostu co chwilkę spełniam wszystkie swoje zachcianki ;p Mianowicie udało mi się wreszcie przy okazji skorzystać z badań maszyną u pani dietetyk. Dowiedziałam się, że mimo podwyższonej wagi mam wszystko idealnie w normie. Dostałam radę o której sama wiem i która staram się praktykować, a mianowicie kazała mi budować mięśnie by było ich jeszcze więcej czyli więcej aktywności, wysiłku :)) Jak wiecie, pamiętacie od dawna czaiłam się na zajęcia ZUMBOWE. Wreszcie się odważyłam i dołączyłam do grupy. Była świetna muzyka, fajne układy, nie myślałam, że trzeba mieć aż taką kondycję. Szacun dla wszystkich zumbowiczek. Postanowiłam zakupić sobie jakiś karnecik i działać w aktywnie w klubie. Wierzę, że dzięki niemu szybciej uda mi się dobudować masę mięśniową, której troszkę straciłam podczas pracy w wakacje :)) Udanego dzionka, Buziolki :*
grubas11111
9 września 2014, 17:05zumba super sprawa ! na poczatku ostro a potem 3 godz to malo :)
paula15011
9 września 2014, 16:57Szkoda, że u mnie w okolicy takich zajęć nie prowadzą, bo z chęcią bym się zapisała :) Powodzenia i pozdrawiam! ^^