Witajcie ;)
Jestem na bardzo dobrej drodze, jem coraz mniej słodyczy, coraz zdrowiej, coraz mniej. Ćwiczę ostatnio troszkę mniej, ale się to zmieni. Wczorajszy dzień pod względem menu był bardzo ubogi, gdyż było tylko śniadanie, kanapka w szkole i pierogi na obiad, a potem spotkanie, impreza. Wróciłam do domu o północy, a dziś moje nogi mówią ała natańczone, naskakane, było milutko. Fajnie się tak odstresować, odpocząć po ciężkim tygodniu. Dziś mamy sobotę, jutro niedziela i w poniedziałek wolne długi week o tak. Jakoś słodycze kupne mi nie smakują, dziś spróbowałam paseczek i mówię sobie nie dobre, nie mogę tego zjeść. Rogale Marcińskie tak mnie kusił, tak ich pragnęłam, zjadłam jednego w czwartek i już patrzeć na nie nie mogę Mam nadzieję, że za 2tyg. uda mi się dotrzeć na party do Poznania *-* Marzę o 69,9kg na Andrzejki. Czy się uda zobaczymy ;D Zmykam do sprzątania, nauki, zadań, potem fat killers jak się ud ai obowiązkow the voice ;D
Zakładaj częściej te nowe spodnie bo przytyjesz i będzie po spodniach -_- Dziękuje familio za słowa otuchy !!!!!!!!!!!!!!!
Jestem na bardzo dobrej drodze, jem coraz mniej słodyczy, coraz zdrowiej, coraz mniej. Ćwiczę ostatnio troszkę mniej, ale się to zmieni. Wczorajszy dzień pod względem menu był bardzo ubogi, gdyż było tylko śniadanie, kanapka w szkole i pierogi na obiad, a potem spotkanie, impreza. Wróciłam do domu o północy, a dziś moje nogi mówią ała natańczone, naskakane, było milutko. Fajnie się tak odstresować, odpocząć po ciężkim tygodniu. Dziś mamy sobotę, jutro niedziela i w poniedziałek wolne długi week o tak. Jakoś słodycze kupne mi nie smakują, dziś spróbowałam paseczek i mówię sobie nie dobre, nie mogę tego zjeść. Rogale Marcińskie tak mnie kusił, tak ich pragnęłam, zjadłam jednego w czwartek i już patrzeć na nie nie mogę Mam nadzieję, że za 2tyg. uda mi się dotrzeć na party do Poznania *-* Marzę o 69,9kg na Andrzejki. Czy się uda zobaczymy ;D Zmykam do sprzątania, nauki, zadań, potem fat killers jak się ud ai obowiązkow the voice ;D
Zakładaj częściej te nowe spodnie bo przytyjesz i będzie po spodniach -_- Dziękuje familio za słowa otuchy !!!!!!!!!!!!!!!
Gosia1154
9 listopada 2013, 21:36Taa rodzina ! Uda Ci się do andrzejek :) Powodzenia !
aleschudlas
9 listopada 2013, 19:45powodzenia :)
Ankrzys
9 listopada 2013, 19:20OJ, uda się nam- na pewno !!! Nie damy się! A rogale Marcińskie to faktycznie duża pokusa. Co do spodni....będziemy zaraz kupować nowe spodnie- bo te będą nam z tyłka spadać. I tylko w taki sposób słowa rodziny będą prawdziwe- Takie duże gacie wcale nam się już nie przydadzą
ewela22.ewelina
9 listopada 2013, 18:37he he:D no ja zawsze po spodnaich widze jak jest:D
Julia551
9 listopada 2013, 16:01Dobrze,że masz wsparcie rodziny:)
vitalia92
9 listopada 2013, 13:45no i super :) ladnie ci idzie :) nie przejmuj sie takim gadaniem, pokaz im ze ciagle beda dobre :)