Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szukanie sensu w bezsensie nie ma
sensu......48d/20kg
11 grudnia 2011
No cóż, to mój pierwszy wpis od 4 dni..... straciłam motywację do diety i pisania. Nie znam przyczyny, cały czas powtarzam sobie, że od jutra się znowu za siebie wezmę i gdy to jutro przychodzi to nie mam siły się "za siebie wziąć". Jutro kolejne ważenie i mierzenie. Ale czy jest sens? Od 3 tygodni stoję z wagą, a przez ostatnie 4 dni sporo nagrzeszyłam.... z pewnością nie będzie mojej upragnionej 8 z "przodu"... Jestem na siebie zła....
SLIM2BE
11 grudnia 2011, 18:01Tyle wysilku wlozylas gubiac 7 kg!!! Musisz szybko poszukac motywacji!!!Pamietasz to uczucie, gdy widzialas na wadze spadek??? Czy nie czulas sie wspaniale???
annna1978
11 grudnia 2011, 17:49wiele niespełnionych obietnic oddala nas od spełnienia marzeń, życzę byś w końcu dała radę, nie przejmuj się ważeniem, zbieraj po prostu "dobre dietowo dni" a efekt sam przyjdzie. Buziaki!
narabia1982
11 grudnia 2011, 17:45podoba mi się twój temat;)
narabia1982
11 grudnia 2011, 17:44trzymam kciuki żeby jednak zeszło do 8, ja też o to walczę ale jestem o wiele dalej niż ty