Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"Wpis nadprogramowy"
20 listopada 2011
Dziś wszystko będzie niestandardowo. Zawsze ważę się w poniedziałki, ale jakoś nie mogłam wytrzymać więc zrobiłam to dziś........A tam wielka niespodzianka, bo w ciągu tygodnia schudłam 4 kg!!! z wagi 94,5kg do 90,5kg. Sprawdzałam i waga na pewno działa poprawnie. CZY TO MOŻLIWE?? Coś niesamowitego!! przyznaję ze trzymałam się swoich zasad np nie jedzenia po godz 18tej (no z jednym wczorajszym małym wyjątkiem) i nadal uważam, że ta GODZINA JEST MAGICZNA, ale żeby aż taka niespodzianka? Mam nadzieję, że waga nie zatrzyma się teraz w miejscu. Pasek "zrzuconych kilogramów" pokazuje że schudłam już ponad 7 kg łącznie. Szkoda że ten model trójwymiarowy mojego ciała się nie zmienia i nadal wygląda tak jak z wagi startowej..... no nic, nie ważne. JESTEM NAPRAWDĘ BARDZO ZADOWOLONA I DUMNA Z SIEBIE :) Wieczorem napiszę standardowo co jadłam i robiłam przez cały dzień. TIK TAK dziś placki ziemniaczane.....obym się znowu nie nażarła :P
sosta
20 listopada 2011, 11:39Hej, schudłaś ponad 7 kilogramów! Nie daj się ponieść plackom, pliz... To nie magiczna 18, a Twój wysiłek doprowadził Cię do miejsca, w jakim jesteś. Więc bądź silna! 2,50 dla świnki, pamiętaj :)
derby
20 listopada 2011, 11:26Gratuluję, to rzeczywiście dużo jak na tydzień. Tak trzymaj Pozdrawiam