Dzisiaj kolejny dzien, w którym od rana sama sie motywuje.. Dieta idzie dobrze, test przyjdzie jutro I w niedziele. Wiem czego chce, wiec musze sie wziasc w garsc!
Wczoraj obudzilam sie z potwornym bolem reki, I nie mam pojecia czym jest spowodowanany. Staram sie nie zwracac uwagi ;-)
Jeszcze pare godzin I silownia, ostatni miesiac I przechodze na cwiczenia w domu...
Pozdrawiam