I stało się, pierwszy raz w życiu skręcilem kostkę. Przez własną nieuwagę podczas biegania, więzadła i torebka stawowa uszkodzone. Uważajcie na siebie i patrzcie pod nogi.
Teraz czeka mnie kilka miesięcy regeneracji, ale czas upłynie i wszystko wróci do normy 💪
Malina007
4 czerwca 2020, 15:19aaale szłapa!😉współczuję!
DietaJacka
9 czerwca 2020, 22:22no troche dało mi w kość, ale teraz zaczyna się goić prawie jak na psie :D