Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mały truchcik...czyli ciągle do przodu.....


Witam,
dziś znów kilka kroczków:
krok 17: Koniec z przejadaniem się, czyli znów kłania się nasz plan.....
krok 18: Czym jest dla Ciebie sytość? "Jeżeli po posiłku nie możesz spacerować w tempie umiarkowanym lub szybkim, to znaczy, że prawdopodobnie zjadasz za dużo a twoje rozumienie sytości nie ma nic wspólnego z rzeczywistością"
I tu kłania się wolne jedzenie.....im wolniej jemy tym łatwiej się nam jest nasycić - sprawdzone :-)))
krok: 19 - mój ulubiony!!!! PRZESTAŃ SIĘ OSZUKIWAĆ!!!! To nie prawda, że "nic się nie stanie" jak: zjem tylko kawałek, nikt nie widzi, to wyjątkowa okazja, przecież dzisiaj mam urodziny......i milion takich wymówek.....A właśnie, że się stanie...za chwilę przyjemności zapłacimy wyrzutami sumienia, niską samooceną....odstępstwem od naszych planów!
ok, tyle mądrości na dziś:-)))))

Mój plan żywieniowy na dziś:

Śniadanie: ok. 8.00
1 pomarańcza
1 serek niskotłuszczowy biały
1 baton muesli bez cukru
1 kromka chleba chrupkiego pełnoziarnistego
2 łyżeczki powideł ze śliwek bez cukru (własnej roboty :-), podgotowuję po prostu suszone śliwki i miksuję)

II śniadanie ok. 12.00
1 jabłko
1 kiwi

Obiad:
ryba z grilla - pstrąg 200g
surówka lub gotowane brokuły, szpinak (1,5 szklanki)

Kolacja:
cukinia po francusku: cukinię kroimy wzdłuż, grillujemy z czosnkiem na patelni, przekładamy niskotłuszczową mozzarellą, posypujemy bazylią, polewamy octem balsamicznym i gotowe :-)))

Ćwiczonka: dziś ramiona, barki i brzuchol:-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.