Koniec narzekania, czas działania! Startuję z Mel B. na początek...a później...tsss ambitne plany :-)
Dzień 1 zaliczony! Oczywiście, że były myśli..zacznę od jutra...głowa mnie boli...nie chce mi się! A jednak...ćwiczenia zaliczone!!!
Jedzenie:
szklanka wody z cytryną, miodem. cynamonem i octem jabłkowym - na czczo...
śniadanie: jajecznica, pomidorki, trochę sałaty, kromka chleba żytniego
II śniadanie: koktajl z truskawek i maślanki, kawa z mlekiem
Obiad: zupa z soczewicy, marchewka i klops z kurczaka
Woda z cytryną i modem
Podwieczorek: pomidorki 6-7 sztuk, ogórek zielony
jabłko ( tuż po pracy)
Kolacja: sałatka zielona z kurczakiem
3 kroki pumpernikla ( o 2 za dużo...)
Cel na ten tydzień: zapisywać co i kiedy jem. Podjadanie mój wróg numer jeden :-)
HoneyMoons
25 kwietnia 2017, 00:01Jadłospis wygląda bardzo ciekawie. Trzymam kciuki za Ciebie! Pozdrawiam ;)
kkasia12345
24 kwietnia 2017, 21:47Baardzo apetyczny Twój jadłospis! :) Plany ambitne, mam nadzieję że Ci się uda i trzymam kciuki :)