Tydzień siódmy - trening pierwszy zaliczony!!! i to w jakim stylu...30 min ciągłego biegu a do tego 20 min interwałów 1min biegu/1,5 min marszu...bieg na maksa :-))))
Trening zaliczony w środę...od dwóch dni pada. Słońce też chyba sobie długi weekend zafundowało.... Licząc na powrót dobrej pogody wzmacniam ciałko ćwiczeniami siłowymi w domciu i nie tylko....wczoraj były lody...no cóż słaba płeć :-)
Adnama
3 maja 2013, 11:40o ja Cię, brawo!!:) tylko te lody oj... ;)