dziś super cardio:
50 minut prostych technicznie, aż dających w kość ćwiczonek. A jutro??? Muszę wkomponować trening pomiędzy kręceniem sera a pieczeniem tarty waniliowej W tym roku eksperyment - zamiast cukru użyję stewii - naturalnego słodzika...mmmm lubię eksperymentować:-)))))....Ogólnie Wielkanoc widzę raczej w optymistycznych barwach - zaczynam panować nad tym co jem, co raz lepiej wychodzą mi dobre wybory....a wśród świątecznych dań sporo lekkich wariantów
AAAA i waga się nie zbuntowała tylko po prostu zepsuła - mam już nową
McLady
5 kwietnia 2012, 20:21trzymam kciuki za trening ;)