Dziś dopiero pierwszy dzień, gdy poradziłam sobie z dietą i godzinami posiłków. Jadę do Berlina na moim rowerku. I mam nadzieję, że wytrzymam do końca.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Cocunia13
15 lipca 2014, 07:56Milego pedalowania zycze i dojechania do Berlina!!;) Pozdrowionka;)