Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nocny dyzur


mam chwile czasu....

pracuje od 23 do 7 rano ,nocny dyzur.

Przegladam pamietniki innych,czytam ich trudne i wspaniale chwile.

Kazdy sie boryka, upada i podnosi...tak jak ja.

Przylecialam w piatek z polski do domu, jak ciagnelam walizke 10kg(limit!!!!!) to pomyslalam sobie , ze nastepnym razem ja juz tego 10kg nie bede miala na sobie .Pomyslam , ze ja musze to 10kg zostawic . Oczywiscie potem nastepne kg.Taka walizka na kolkach to calkiem duza rzecz, a ja ja nosze codziennie za soba.

  • lehannaa

    lehannaa

    29 stycznia 2012, 09:55

    a ja mam 4 i stopniowo wyrzucam z niej jakiś fatałaszek - pozbyłam się już kilku i dalej planuję to robić- czego i Tobie życzę ;)

  • Cress.

    Cress.

    29 stycznia 2012, 03:22

    Ja na sobie mam dwie takie walizki ;) Miłej pracy ;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.