śmiało mogę zmienić pasek na 77
a tak wyglądają moje ćwiczenia we wrześniu
a ćwiczyłam na czymś takim , sa to siłownie plenerowe przy placach zabaw.
i daje będę ćwiczyć :), bo wyniki są :)
W pracy mały sukces, powiedzialam ze jakiekolwiek telefony i sprawy związane z moim podopiecznym maja byc załatwiane do 16.30
no i dlugo nie musialam czekac, tego samego dnia po wyjsciu z pracy zadzwonila... mama , nie odebralam...za chwile dostalam smesa...." to nic ważnego..."
A powiedziałam to dlatego ze poprzedniego wieczoru, ojciec zadzwonil do mnie i zrobil mi awanture o fakture za paliwo ....ktora opiewala na kwote 250 zl, bo tyle kilometrow przejechalam, wpierał mi ze umówiliśmy sie inaczej...rece i cycki opadaja :(
a glowa mnie bolala tego wieczoru ze myslalm ze umre
a on napier..... jak z karabinu maszynowego :(
nastepnego dnia okazalo sie ze zrobil mi awanture o...4 zl....
bo on twierdzi ze umowilismy sie ... w|g zuzycia...
stad moja decyzja ze telefonow od nich nie bede odbierala po 16.30
amen
a tak sie cwiczy na tym urządzeniu :)
WiktoriaViki
20 września 2014, 20:52To jest fajny sprzęt, ćwiczyłam na tym kiedyś, właśnie w plenerze. A "tatuś" niezły, Pozdrawiam:))))
Grubaska.Aneta
20 września 2014, 20:44oj ten tatuś kochany:))
mania131949
20 września 2014, 14:07o matko, chyba bym zleciała po pierwszym wahnięciu! :-)))
dam.rade.1958
20 września 2014, 14:32fajnie sie cwiczy i mozna stracic boczki i brzuch :)
mania131949
20 września 2014, 13:54No to same stresy masz popracowo! Za to spadeczek piękny! A jak się ćwiczy na tym urządzeniu z fotki, bo jakoś nie kumam? Pozdrawiam weekendowo! :-)))
dam.rade.1958
20 września 2014, 13:57zaraz wkleje fotke Maniu jak sie cwiczy :)
ewakatarzyna
20 września 2014, 13:52I sluszna decyzja. Ludzie są tacy wredni ? I tacy malostkowi ?