''Zabieraj się za siebie'' jak to mówi moja mama. I zamierzam się za siebie zabrać. Mam dość oglądania w lusterku dziewczyny o podwójnym podbródku. Mam dosyć odkładania na półkę tych wyczepistych dżinsów, bo nie ma mojego rozmiaru. Mam dosyć szukania na wesele sukienki w rozmiarze takim, aby była ładna i nie przypominała worka na kartofle. Mam dość kupowania ciuchów tylko dlatego, że są na mnie dobre, a wcale mi się nie podobają. Mam po prostu tego dosyć.Jestem zmęczona. Sobą, swoim wyglądem... Ok, może wygląd nie jest najważniejszy, ale przyjemniej patrzy się w lustrze na seksowną i pewną siebie dziewczynę, prawda?
Podjęłam wyzwanie i zamierzam się go trzymać. Od dzisiaj, codziennie wieczorem, biegam. Nie ważne gdzie, nie ważne którędy, ale biegam. Nowe słuchawki do mp3 kupione, dres przyszykowany, motywacja jest. Trzymajcie kciuki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Alexjia
10 kwietnia 2013, 15:18Kciuki Vitalijek są! ;)
truskawkowaaa06
10 kwietnia 2013, 15:16Dasz rade! Trzymam kciuki za Ciebie :)
Iwantbeperfectt
10 kwietnia 2013, 15:13ja tez dzis pierwszy dzien biegania! damy radę . Zaczynamy dziś ;) Nie ma co przekładać na jutro:) trzymam kciuki powodzenia!
Daghira
10 kwietnia 2013, 15:00Dziękuję Wam, naprawdę :)
Mary.Madeleine
10 kwietnia 2013, 14:54Hej, też biegam co dzień :) także trzymam za Ciebie kciuki! :) obyś wytrwała w postanowieniu!
smelloftherain
10 kwietnia 2013, 14:53Napisz później jak wrażenia po bieganiu :) trzymam kciuki :)