wiem, że temat niezbyt związany z odchudzaniem, ale dotyczy jedzenia czy coś tam wspólnego jest :)
Mam problem z druga córka. Jak skonczyla 4 miesiące zaczęłam podawać po łyżeczce różnych warzyw, nie zjadła prawie nic. Po skończeniu 6 miesięcy nadal Walczę z każdym warzywem czy kaszka która podaje. Dziewczyna nie zjadla nadal nic, wiem że trzeba próbować, że potrzeba czasu, nauczyć się tych smaków itp ale serio nic jej nie podchodzi. Macie jakieś sposoby?
Lilith900
30 września 2020, 20:13Ale jakie warzywa już wypróbowałaś?Dynia,słodkie ziemniaki są dobre na początek,bo lekkostrawne i mają slodkawy smak.Jak polubi,możesz później mieszać z innymi warzywami,np.selerem(ta część spod ziemi).Moja Mała zaczęła jak skończyła 16 tygodni(teraz 19)I naprawdę Jej posmakowało.Zjada około 150 gram na raz.😅
Dadzira
30 września 2020, 20:26Próbowałam chyba większość warzyw, marchew, dynia, pasternak, brokuł, nawet marchewkę z jabłkiem. Próbuje o różnych porach, różnych temperaturach. Może jak usiądzie polubi BLW.
karlsdatter
30 września 2020, 18:59Ale nie je wypluwa? Nie je, nawet nie otwiera paszczki? Krztusi się? Czy je maksymalnie łyżeczkę? Żeby stwierdzić, że dziecku coś nie smakuje trzeba podać nawet kilkanaście razy. Różne smaki, faktury, temperatury, pory dnia... itd do upadłego. Ale jeśli NIC nie zjadła nigdy, to skonsulowalabym to z pediatrą.
Dadzira
30 września 2020, 19:24Próbujemy, ale może tak być ze czeka nas konsultacja.
peggy.na.obcasach
29 września 2020, 23:19Ja siostrzenicy i siostrzeńcowi wprowadziłam zasadę, że za jedzenie warzyw będzie nagroda. U siostrzenicy poszło szybko, bo okazało się, że je polubiła u siostrzeńca - mozolnie. Bardziej się przekonał do warzyw w momencie, kiedy jego idol zaczął bardziej jeść warzywa - no to wtedy zaczął jeść zdecydowanie więcej 😀
Dadzira
30 września 2020, 04:43U 6 miesięcznego malucha na razie ciężko będzie z zasadami ;)
peggy.na.obcasach
30 września 2020, 06:24No właśnie wiem 😅
peggy.na.obcasach
30 września 2020, 06:25A jakieś poradniki w tym temacie, czy coś?