Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Studia, praca, dieta...


Znalazłam pracę dorywczą na pół etatu, muszę jakoś to pogodzić ze studiami a wiem że nie będzie łatwo, do tego pasowałoby utrzymać dietę :).

Więc plan jest taki żeby przygotowywać posiłki na kilka dni :) w wolnym czasie oczywiście, a tego dużo nie będzie :P. Muszę jeszcze moje marsze rozplanować :).

Ale ...

  • DecemberLady

    DecemberLady

    17 marca 2016, 15:52

    Powiem Ci z doświadczenia pracującej studentki dziennej, że lepiej mi idzie trzymanie diety jak mam mniej czasu. Wtedy mam wszystko konkretnie zaplanowane, kiedy ćwiczę, kiedy i co jem i nie mam nawet kiedy podjadać :)

  • .Rosalia.

    .Rosalia.

    16 marca 2016, 23:16

    Życzę powodzenia ;)

  • roogirl

    roogirl

    16 marca 2016, 19:01

    Nie ma co się chyba na zapas martwić. Ja też ostatnio jestem zawalona robotą, a będzie gorzej. Chyba się trzeba cieszyć, że jest co robić, lepsze to niż siedzenie i nuda. Pzdr.

  • angelisia69

    angelisia69

    16 marca 2016, 16:50

    wszystko jest mozliwe,sa i mamy co maja 2 dzieci,dom na glowie,prace i jeszcze znajduja czas na wszystko.Grunt to dobrze wszystko rozplanowac,usiasc z kartka,zrobic liste zakupow,pogotwac na kilka dni z zrzedu i jesc zdrowo mimo braku czasu.Powodzonka,dodatkowa praca zawsze sie przydaje

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.