w Londynie dzis goraco, w cieniu 27 stopni. siedze i sie poce, bleee.tak sobie teraz siedze i mysle ze za niecale 3 miesiace sa moje urodziny (5 listopad) i bardzo bym chciala do tego czasu schudnac 10 kg, wiem ze to realny cel ale czy mi sie uda? tego sama nie wiem. musze spiac posladki i dac z siebie jak najwiecej. zawsze tak pisze, a pozniej i tak nic z tego nie ma ![]()
kurcze nie wiem jak mam siebie zmotywowac, zeby mi sie w koncu udalo. ale chciec to moc!!! wiec do roboty!!!
kurcze nie wiem jak mam siebie zmotywowac, zeby mi sie w koncu udalo. ale chciec to moc!!! wiec do roboty!!! 
grupciaa
10 sierpnia 2012, 18:02wow 10 kg spoko napewno sie uda jesli bedziesz uzywala do tego glowy :)
grupciaa
10 sierpnia 2012, 17:58J. Góra jak dla mnie to dziura nic po za morzem mnie tu nie trzyma :) szczerze :P
dytkosia
9 sierpnia 2012, 23:29cel realny, trzymam kciuki :)
optymistyczna1984
9 sierpnia 2012, 22:03ja jak sie kłade wieczorem to sobie wyobrazam jak t bedzie jak schudne.... moze to głupie ale sprobuj :) pozdrawiam :)
goraleczka20
9 sierpnia 2012, 17:18jeśli tylko sie postarasz i będziesz walczyć to ten cel -10 kg osiągniesz! bo to ciut ponad 3 kg na miesiąc. Trzymam mocno kciuki!