Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piatkowy wieczor :) foto


i kolejny dzien minal. mysle ze dzis z ruchem bylo ok. posprzatalam cala chate, wiec troche sie przy tym naruszalam  co do jedzenia to zjadlam na sniadanie 3 kromki ciemnego chleba (bo tylko taki jem) z ryba w sosie pomidorowym i ogorkiem swiezym+kawa z mlekiem, na obiad ziemniaki, ryba, ogorki konserwowe. a na kolacje, jak to mozna kolacja nazwac panna cotta z sosem truskawkowym 


 teraz pijemy winko z mezem, bo kupulismy dzis jak bylismy na zakupach  juz dawno nie pilam wina. a jeszcze maz kupil mi spodnie i spodnice 


jutro moze wybiore sie z kolezanka na jakies sklepy, bo fajne bluzki sa w jednym  tylko musze sie wyrobic do okolo 2 bo o 4 musze wyjsc z domu. bo jutro na koncert idziemy z mezem, bo wygralam bilety  bedzie spiewac Kora, Slawek Uniatowski, Tatiana Okupnik, Patricia Kazadi, Julka B i Kasia Popowska. troche sie pobawimy i odchamimy  

dobra to tyle odezwe sie jutro, milej nocki buziole 




  • duszka189

    duszka189

    24 marca 2012, 18:31

    <img src="http://media4.mojageneracja.pl/oiywwywquo/mediumknj603574a6fec232fd2798600.jpg">

  • goraleczka20

    goraleczka20

    24 marca 2012, 16:36

    świetne spodnie:):):) A deserkiem kusisz :) oj kusisz :) Miłego weekendu :)

  • Totylkoja.

    Totylkoja.

    24 marca 2012, 00:41

    mniam; )

  • Ewciakowaa

    Ewciakowaa

    24 marca 2012, 00:13

    Mhmmm, ten deser to wygląda nieeeesamowicie, mniaam!!! Ja niestety twarda jestem i nie zjem takiego czegoś, bo jak już zaczne to nie skończe. :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.