dzis caly dzien spedzilam w domu. pogoda do dupy, bo od rana padal deszcz i meza jakas choroba brala wiec lezal caly dzien w lozku. ale za to porobilam sobie troche bizuterii jeszcze przydaloby sie znalesc jakis kupcow. moze na jakis bazar z tym pojde, bo przez neta nie oplaca sie tego sprzedawac.
co do diety to ok. jutro sie zwaze i zobaczymy ile waga pokaze. od 3 dni nie cwiczylam, bo cos mnie brzuch bolal. ale jutro juz sie biore za cwiczenia. a tym czasem uciekam posprzatac moj balagan koralikowy
goraleczka20
4 marca 2012, 22:59oj a u mnie pogoda rewelacyjna dziś była, ale niestety ja w pracy więc nie łapalam powiewu wiosny.. życzę sprzedania biżuterii, Dobranoc:)