no i dopadło mnie jakieś gówn.
mówić nie mogę , masakra
byłam wczoraj u lekarki rodzinnej
ale rozłożyła ręce i przepisała psikacza do gardła
bo ponoć to mi wolno :)
ale jeszcze nie psikałam
próbuje domowymi sposobami , herbata z sokiem malinowym domowym,
mleko z czosnkiem itd .
w ostateczności sięgnę po psikacza
mój synuś dziś o drugiej pobudka i jazda ... zabawa na całego
poszedł spać po 4 , także półżywa jestem
myślę jak to będzie jak obaj będą wstawać o 2 :):)
i robić podwójną jazdę heheheheheh
ciekawie będzie
serniczek wczoraj robiłam na czekoladowym cieście z wiśniami
jeszcze nie próbowałam ale mąż jak przyszedł do łóżka wczoraj
to mówił że dobry hehehehheehhe
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
agacina81
7 lutego 2013, 15:25A czemu synek nie mowi mama? Jak tam zdrowko? Bierz tego psikacza (pewnie tantum verde, ktore jest rewelacyjne i nawet niemowlakom mozna psikac). Polecam jeszcze imbir do herbatki :)
GMP1991
5 lutego 2013, 15:35ehh te choróbska , zdrowiej , mi już prawie przeszło to na kolejne przeszło , ja też często herbatki piłam z sokiem malinowym i jakieś leki brałam hehe, a najbardziej to pare kieliszków procentów pomaga hehe , gdyby nie ciąża byś się napiła pewnie by w mig przeszło hehe:]