WITAJCIE!
Jak ja się ciesze, że ten tydzień się kończy.
Każdy wieczór tego tygodnia był pełen możliwości do grzeszków.
Poniedziałek wypad ze znajomymi na pizze.
Wtorek spotkanie z dawno nie widzianymi koleżankami z liceum.
Środa spotkanie z chłopakiem.
Czwartek imieniny cioci.
Piątek walentynki.
Sobota już musi być inna, koniec z podjadaniem wieczorem, z piciem alkoholu.
Ten tydzień miał się swoimi prawami, wreszcie wolne, czas by zobaczyć się z ludźmi których się dawno nie widziało.
Nie ważne jak jest teraz, ważne, że się trzymam i nadal chcę się zdrowo odżywiać, że nie rzucam się na jedzenie i że pragnę mieć piękne seksowne ciało a nie jak u szkieletora :)
Odkąd oglądam zdjęcia motywacyjne ciał, marzę o takim, a szczególnie podobają mi się pośladki, ja zawsze cierpiałam na płaskodupie, więc trzeba to zmienić.
Chcę być kobieca, nie chcę wyglądać jak dziecko, tylko mieć atrakcyjne kobiece kształty i wysportowane ciało :)
Co do ćwiczeń, Insanity i Focus T25 , nie omijam ćwiczeń.
Nie umiem tylko systematycznie dołożyć do tego rowerka i worka treningowego.
Jutro walentynki.
Wybieram się do kina na Robocopa :D
Miłego wieczoru Wam!
I dużo uśmiechu i miłości jutro!
FeminineBeauty
14 lutego 2014, 10:56Na pośladki najlepsze są przysiady, więc do dzieła :)
Elizabeth250
13 lutego 2014, 23:28Moje ulubione pośladkowe zdjecie motywacyjne - lewe na dole :)
naughtynati
13 lutego 2014, 20:35ważne, że zdajesz sobie sprawę z grzeszków i chcesz się poprawić ;)) trzymam kciuki!
zdrowa.dieta
13 lutego 2014, 18:59Trzymam kciuki ! :)
astarotte
13 lutego 2014, 18:46też miałam ten tydzień trochę trudny, a jeszcze jutro 18-stka.. ale mam zamiar się wziąć w garść :) Powodzenia, trzymam kciuki:)