Boze dziewczyny jak mi sie strasznie nudzi....juz 3 i pol godzin przegladam glupoty na internecie i ciagle sobie mysle jak dlugo wytrzymam na diecie...mam nadzieje ze tak jak postanowilam do 10 maja..:) A jak u was ? Jak się trzymacie?
Jutro jade do Lublina mam juz nocleg wiec nie mam sie juz czym martwic...w niedziele urodziny mamy na ktorych przez uczelnie mnie nie bedzie ale kupilam jej juz prezent lezy w garazu...napisze jej smsa w niedziele zeby zeszla i sobie go wziela albo wtargam go dzis do domu to duzy obraz z Marylin Monroe , mama ja lubi a poza tym ma gole sciany wiec bedzie pasowac ;) Zaraz pojde do Marc Pola i dokupię jej jeszcze cos co jeszcze bardziej lubi czyli czekoladki ;)
czarnybezz
14 marca 2014, 21:31no tez tak wlasnie robie jak sesja to nauka jak nie ma sesji to czytam jak nie czytam to siedze na vitalii ;)