Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 46 odchudzanie a alhohol


Hej dziewczyny:)

Nie było mnie parę dni, tak jak mówiłam organizowałam urodzinową imprezę chłopakowi:)

W piątek wpadło do nas 15 znajomych, pojedliśmy, popiliśmy, oczywiście ja trzymałam dietę, w ten dzień zrobiłam sobie ładowanie więc moim odstępstwem od diety jest jedynie trochę alkoholu.

Było ciężko bo zrobiłam same pyszności no ale cóż mój cel jest ważniejszy:)

Przez dietę po paru kieliszkach byłam już piana, nie spodziewałam się że tak szybko mnie złapie no ale można było się tego spodziewać.

Wczoraj cały dzień leżałam z chłopakiem w łóżku i myślałam o kebabie. Pysznym, wielkim, tłustym kebabie na kaca. W końcu jednak go nie zamówiłam, zamiast tego zjadłam bułkę z łososiem:)

Wczoraj:

- 2 wafle ryżowe z szynka szwarcwaldzką

- 200g karkówki z grilla

- bułka z łososiem

Dziś wracam na pełne obroty jeżeli chodzi o dietę, co do aktywności to 0 bo jestem od 9-22 w robocie :(

8:30 - 3 jajka z serem feta

12:30 - 2 wafle ryżowe z łososiem

15:30 - 200g piersi z kurczaka z 100g fasolki szparagowej

19:30 - serek wiejski

Buziaki :)

  • Fovie

    Fovie

    26 kwietnia 2015, 21:20

    Mam to samo z alkoholem. Przez dietę wystarczy mi mała dawka :P

    • czarne_72

      czarne_72

      28 kwietnia 2015, 10:43

      tak to działa ;)

  • Magdalenananie

    Magdalenananie

    26 kwietnia 2015, 16:54

    No i prawidłowy wybór. :) Bułka z łososiem - poniekąd też dobra na kaca, bo łosoś = wartościowe tłuszcze , BRAWO ZA DOBRY WYBÓR. Wiesz, myślę że praca Ci tą aktywność może zastąpić poniekąd - siedząca/nie siedząca, jednak praca i wiadomo, że zje się mniej niż siedząc w domu , gdzie jest kuchnia = lodówka. :) Trzymaj się. :)

    • czarne_72

      czarne_72

      26 kwietnia 2015, 17:34

      U mnie w domu i tak lodówka pusta :D

    • Magdalenananie

      Magdalenananie

      26 kwietnia 2015, 17:46

      Zapobiegawczo czy z powodu braku czasu na zakupy ? :) hehe.

    • czarne_72

      czarne_72

      26 kwietnia 2015, 17:47

      tzn jest kurczak, twarożki łosoś :) ale spoza diety nic :)

    • Magdalenananie

      Magdalenananie

      26 kwietnia 2015, 17:52

      Czyli ma się rozumieć, same zdrowe rzeczy . :) Bardzo dobrze, przynajmniej mniej kusi. Ja zawsze, jak miałam ochotę na coś zamawianego to mówiłam sobie " szkoda kasy na jakiegoś kebaba, za którego kasują i tak dwa razy więcej niż jest wart. Wolę jutro iść na zakupy i kupić coś treściwego i wartościowego, a przede wszystkim zdrowszego :) ". ZAOSZCZĘDZIŁAŚ NA KEBABIE, WYDAJ KASĘ NA OWOCE , TWAROŻKI I ŁOSOSIA. :D

    • czarne_72

      czarne_72

      26 kwietnia 2015, 17:54

      zgadza się :D

  • too.big

    too.big

    26 kwietnia 2015, 12:56

    Podziwiam wytrwalosci :)

    • czarne_72

      czarne_72

      26 kwietnia 2015, 13:18

      Dzięki:):)

  • angelisia69

    angelisia69

    26 kwietnia 2015, 12:35

    Ja nigdy nie liczylam kcal z alko jak sie odchudzalam,ani teraz nie licze a pije sobie 3-4 drinki z cola na tydzien.Tylko nigdy nie podjadam podczas picia.A i sadze ze po 3 drinach tez bym byla pijana,bo wiadomo jak czlowiek rzadziej pije to tak ma.Super zamiana bulka z lososiem zamiast kebaba ;-) Milej niedzieli,niech szybko praca zleci

    • czarne_72

      czarne_72

      26 kwietnia 2015, 12:38

      Słaba głowa - urok diety :) I tak wolałabym tego kebaba ale no cóż nie wolno :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.