Natchneło mnie na wpis. Pomyślałam, że się ucieszycie. W domu pomór, rodzice na grypę jelitową zachorowali, mało tego tata zemdlał w nocy w toalecie i ma strasznie buzię potłuczoną, rozwalił nos :(( rano przeżywałam horror jak go zobaczyłam, miałam różne myśli w głowie, żałowałam, że nie słyszałam jak w nocy stukał w kaloryfer wołajac o pomoc. Niestety tak ma, że jak zachoruje na coś mocniejszego to mdleje, odziedziczył to po swojej mamie. Na szczęście to tylko stłuczenia i guzy, ale i tak się bardzo wystraszyłam, tak strasznie mi się chciało płakać. Ale już jest dobrze i staram się o tym nie myśleć.
Teraz coś weselszego bo przecież jestem twardym zawodnikiem ( tak sobie tłumacze). Wczoraj wybrałam się z przyjaciółką na zakupy świąteczne do Galerii Katowickiej. Mamy taki coroczny rytuał przedświąteczny i potem spokój na pół roku ;) Było dużo fajnych rzeczy. Mam też parę perełek lumpeksowych. I odkryłam w Katowicach upragniony outlet kosmetyczny:) Znajduje się on na ul.3- go Maja w Katowicach.
Z outletu :) tusz z Loreal za zawrotną cenę 27 zł i coś co ogarnie moje pędzelki:)
z lumpeksu za 1 zł, fajna męska koszula i stanik do ćwiczeń :)
od siebie dla siebie kupiłam świetne spodnie, woskowane, wyglądające jak skórzane, w kolorze gorzkiej czekolady, czego oczywiście nie widać na zdjęciu.
i znalazłam końcu zakolanówki z kokardkami:) w fajnym szarym kolorze
A moja grzywka już nabrała takiego tępa rośnięcia, że mi przysłania całe oczy :D i stety niestety musiałam ją zaczesywać na bok.
na pożegnanie kawałek z aniołkami. Ja lecę się ogarnąć, i w końcu zrelaksować. Waga rano pokazała 60 kg, wczoraj sporo chodziłam :)) chciałabym dzisiaj też jakiś trening zrobić.
miłej niedzieli
gdyby któraś była zainteresowana mam konto na Vinted i mam parę rzeczy na sprzedaż :)
http://www.vinted.pl/members/552501-redcytrus
Cytrynowaaa
kacper3
17 grudnia 2015, 05:57Wpis 13 bylam w pracy i padlam, wiec nie zauwazylam ale nadrabiam. To tata musi byc strasznie oslabiony. Ufam, ze ma jakies witaminy i duzo odpoczywa, no odrzywia sie dobrze mimo choroby. Oczywiscie super lowy ciuszkowe, szkoda ze u mnie jest tylko jeden. No i pasuje ci ta koszula jak wszystko zreszta. Pozdrawiam.
aska5527
15 grudnia 2015, 08:25Nie dość, że piękna, szczupła, to jeszcze taka łowczyni lumpeksowych perełek :D Normalnie zazdroszczę ;> Oby tata się do Świąt wykurował ;)
Luci2
14 grudnia 2015, 17:34Z tatą na pewno będzie dobrze :) śliczne perełki upolowałaś :) miłego wieczorku :*
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 21:01:* dziękuję, już dobrze się czuje
Evcia1312
14 grudnia 2015, 14:57fajne te Twoje zakupy
Naomi666
14 grudnia 2015, 11:15Uwielbiam twoje lumpeksowe zdobycze. Muszę się wybrać w weekend do lumpa :)
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 16:53polecam ;)
krcw
14 grudnia 2015, 00:53super łowy :) no a tacie współczuje ;/ kiedyś tez prawie zemdlałam w łazience podczas zatrucia pokarmowego na szczęście mąż zdążył mnie złapać
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 16:43tata już się lepiej czuje dziękuję:*
BACZEK333
14 grudnia 2015, 00:08piekna fryzura,jak modelujesz wlosy?koncówki lokowka czy to naturalne fale?
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 07:11Prostownicą modeluje :) dziękuję :*
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 16:45mam model z Remington s6500 :) ma zaokrąglone brzegi i nadaje się do kręcenia:)
LoVeLoVe92
13 grudnia 2015, 20:35Wyglądasz pieknie :) taaa koszula jest mega :) tacie wspolczuje- mam nadzieje, ze szybko dojdzie do siebie :( zakolanówki sa ekstra- tez bym chciala takie piekne znalezc....chociaz chyba mam jeszcze za grube nogi do takich :( buziaki :*
Cytrynowaaa
13 grudnia 2015, 20:52:* to leć szybko do Terranowej są w promocji za 19 zł:))
LoVeLoVe92
13 grudnia 2015, 21:32oooo :) super - pojade jutro po pracy :)
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 16:45daj znać czy kupiłaś:*
LoVeLoVe92
14 grudnia 2015, 17:56Nie kupilam takich jak Twoje bo nie bylo :( kupilam zwykle dlugie czarne- ale tez ładne :)
Manaaa
13 grudnia 2015, 18:47Ojej, całe szczęście, że upadek zakończył się potłuczeniami, chociaż i to nie dobrze. Zawsze mogło być inaczej, eh nawet nie wspomnę. Podobają mi się te gatki, uwielbiam brązowy kolor, a zakolanówki z kokardką przesłodkie :D. Pozdrawiam cieplutko.
Cytrynowaaa
13 grudnia 2015, 18:52dziękuję! przyda się bo zimno:*
laauraa
13 grudnia 2015, 17:31Zdrowia dla rodziców! Pewnie, że jesteś twarda! :) Trzymaj się! A zakupy świetne!
Cytrynowaaa
14 grudnia 2015, 16:52:*
Efkakonewka
13 grudnia 2015, 17:02U Ciebie jak zawsze pięknie
agacina81
13 grudnia 2015, 16:06Tez muszę kupić coś do prania pędzli, póki co robię to w dziecięcym szamponie. Dzięki, ze mi przypomniałaś, bo rano wyciągnęłam je do prania ;)
Cyklamenka
13 grudnia 2015, 15:23Boziu, biedny tatuś, mnie też by się serce kraja,ło :( Fajny p,łyn do dezynfekcji pędzli, przydałby mi się taki, podobają mi się też te czekoladowe woskowane spodnie ;)
dola123
13 grudnia 2015, 14:51Chyba kiedyś umówię się z Tobą na łowy ciuchowe, masz super sokole oko na cuda :))) !!!! Udanej niedzieli :))
Cytrynowaaa
13 grudnia 2015, 14:57dzięki ;)