No i znów dopiero po takim zestawieniu widzę, że brzuszek chyba się wypłaścił jednak trochę. Pracuję dalej!!! :)) Automotywacja to chyba najlepsza motywacja. Nie wwstydzę się już przejść w bieliźnie po mieszkaniu :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
TygrysekTygryskowy
6 września 2012, 08:41Odpowiadająca na pytanie o fast foodach - oczywiście, że są ale inne. Jest mcdonald - który zawsze jest pełny, ale np. nie ma budek az tyle. Są fastfoody - arabów, pizze - byle jakie włochów. Ta kuchnia arabska i włoska jest mocno na "odwal się'. Fastfood to tutaj tez sushi - suszi barów jest mnóstwo i funcjonują jak pizzernie - mają np. male skutery z dowozem do klienta. Inny fastfood to kanapki - ale male - mnostwo tego, lody, ciastka, bagietki :) http://www.mcdonalds.fr/
TygrysekTygryskowy
6 września 2012, 08:33cześć Corrie! <br> Dzięki za długi komentarz! <br> A propos narzekających znajomych - zaproś mnie :) Odwiedzę Cię skajpowo :) <br> Wiesz, jak widzę, że znajomi narzekają dla narzekania - to się dystansuję - bądż co bądż to właśnie ci najlbliżsi ludzie warunkują Twoje przyszłe życie, prawda? I jak otoczysz się narzekaczami, to sama się taka staniesz, prawda :) <br> Cieszy mnie, że masz fajny czas ze swoim lubym :)
Samira85
5 września 2012, 10:27Wow. Widać że ładnie chudniesz :) Gratuluję i oby tak dalej :)
sherry85
4 września 2012, 14:46Oczywiście że widać, tylko ja mam podobnie. Jak stoję przed lustrem to wydaje mi się że się nic nie zmienia. Dopiero jak porównam zdjęcia to widzę że jednak coś tam drgnęło. Powodzenia, oby tak dalej!
maggi764
31 sierpnia 2012, 14:39widac piekna roznice , oplaca sie zacisnac pasa ... i zagryz zeby .. czasami mi to nie wychodzi ale teaz sie staram ;-) Maszyna swietna sprawa , ja niestety szyc nie umiem , ale umie narysowac co chce i nawet zrobic wykroj i wiem co na wykroju do czego powinno isc ... ale jak przychodzi do szycia , wymiekkam .. mama niegdy nie miala cierpliwosci zbey nas nauczyc choc byla profesjonalna krawcowa ( nie szwaczka bo to duza roznica) .Jesli masz zaciecie to sie nauczysz ..wstawie zdjecie pozniej . ;-)
TygrysekTygryskowy
31 sierpnia 2012, 14:09mam wrazenie ze troche zalujesz ze odeszlas? Ale on jednoczescie Cie irytuje...ta irytacja to wlasnie to niedopasowanie... <br> Ten obecny jest lepszy ? <br> Ja kiedys tesz odeszlam rozstalam sie od super faceta. Nie zeby cos konkretnie bylo zle - raczej sie nie dogadywalismy, problemy byly nierozwiazywane, a kazde z nas tesknilo za czyms innym. Uczciwiej bylo sie rozstac - on jest teraz szczesliwy mysle z kims innym
agatam1978
31 sierpnia 2012, 13:30no kochana dawno mnie tu nie było, ale efekty są są, gratuluję ci :)
panna.joanna
31 sierpnia 2012, 13:29TROCHĘ ? Jest super ! Tylko pozazdrościć!
dunno
31 sierpnia 2012, 11:07no brzusio coraz coraz lepszy, spora różnica też w biodrach :) gratulacje :)
TygrysekTygryskowy
31 sierpnia 2012, 10:03z tego co piszesz wynika ze zwyczajnie nie pasowaliscie do siebie- jesli jego swiatem wartosci byly miesnie, i wyglad, a Ty mialas do niego posejscie hmmm 2 czy 3 cio rzedne to on pewnie czesto czul sie zaniedbany a Ty zirytowana jego dbaloscia... obrazanie to tez przerobilam.. bo moj eks byl podobny... zreszta cyryl ez sie na mnie juz poobrazal... po prostu tak maja nieco narcystyczni faceci..
rossinka
31 sierpnia 2012, 09:31Spłaszczył się nie tylko brzuszek, uda też widocznie schudły :))) Fajne fotki porównawcze, każde takie samo i tak właśnie najlepiej widać efekty pracy. Corrie nie wiem ile masz wzrostu ale ważę i wyglądam baaardzo podobnie! właściwie to tak jakbym się postawiła na tym pierwszym zdjęciu to mogę się motywować Twoimi hehe ;) Ja właściwie dopiero zaczęłam ale mam nadzieję, że będę mogła się pochwalić takim porównaniem. Muszę poczytać Twój pamiętnik i się dowiedzieć jak tego dokonałaś :)Miłego dnia :)
assezminceetsensible
31 sierpnia 2012, 09:27oj jaka różnica !
TygrysekTygryskowy
31 sierpnia 2012, 09:26Napiszę - bardoz mi się podoba ze te zdjęcia są takie uporządkowane - na tej samej wysokosci zaprezentwoane daty, kilogramy. Na ostatnim zdjeciu - tym najnowszym masz juz inna bieliznę która ładnie na Tobie leży i bardzo ładny biustnosz. Najwidoczniejszą zmianą jest coraz mniej wkleśnięty pępęk (u chudych dziewczyn pępęk czase wystaje). Moim zdaniem zmiana jest duza, widoczna, o klasę jakości.
TygrysekTygryskowy
31 sierpnia 2012, 09:24a jak się socńczył ten kontakt z eksem? Ja Cyryla tez juz wypytałam o kremy - twierdzi ze ma tylko 1 do buzi i 1 zel... ale jest bardzo bardzo przewrazliwiony na temacie swojego wygladu... jest dosc dziewczęcy. Serio
paulinapola
31 sierpnia 2012, 09:18w biodrach tez zeszczuplalas. super mamuska! :)
Tibby1991
31 sierpnia 2012, 09:17Widać różnice w brzuchu i nogach :D Oby tak dalej , powodzenia :D
Nati2807
31 sierpnia 2012, 09:16woooow :D bardzo duża różnica. Gratuluję :) Jesteś świetną motywacją :) !