dzisiaj na wadze 51,5 czyli jeszcze 100g do paskowego celu. teraz tylko nie moge spocząc na laurach tylko musze walczyc, ale teraz byle by spadło jeszcze to 100g :)
wieczorkiem jesli pogoda dopisze wybieram sie na rowerek, ale w domu jeszcze standardowo pocwicze z Tiffany i Mel B :)
miłego dnia:)