Przepraszam za długa nie obecność, ale moje życie się poplątało. Zmieniłam miejsce zamieszkania, mieszkam z mamą i bratem. Nie długo przeprowadzam się do chłopaka jak dostanę się na filolofię spec. germańska. Właśnie co przed chwilą mój internet bezbłędnie sie podłączył. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie równie gorąco jak w tedy co do was dołączyłam. ;)
Obiecuję regularność. A u was jak tam ?? Ktoś jest już w swoim celu ??
Ja ładnie wyrobiłam sobie ,, wytrwałość '' w nogach, a spalanie ... coś ciężko idzie. : /
callmeninja92
6 października 2013, 21:34Ja dopiero ruszam z odchudzaniem :) więc do mojego celu jeszcze bardzo daleko :) Ale trzymam kciuki za Ciebie. Na pewno Ci się uda :)
Dom!n!k@
6 października 2013, 21:31Dopiero zaczynam dążenie do mojego celu :) Mam nadzieję, że zacznie się wyłaniać zza wielkiej góry :)
Invisible2
6 października 2013, 21:31No na pewno Cię goraco przyjmiemy, trzymam kciuki (: