Zdalam soebie sprawe ze ciezko wychodzi mi odmawianie innym i uzywania slowa NIE....no i chyba jest tak samo w stosunku do samej siebie ze nie potrafie sobie latwo odmowic dobrostek....moze jestem za mila dla innych i dla siebie :) tego nie wiem , ale cos w tym musi byc. MOze warto nauczyc sie byc twardym i zdecydowanym w stosunku do innych i siebie....bez biletu ulgowego... ja za kazdym razem jak mowie Nie staje sie silniejsza....nie mam na mysli ze mam byc jakas wredna bitch ale czesto innym nieodmawiam bo boje sie ze jak odmowie beda na mnie obrazeni albo przestana mnie lubiec...a w koncu mamy racje zeby mowic nie ...niezalenie komu , ale najlepiej jest jak bedziemy potrafili odmawiac sobie sami....NIE to magiczne slowo w odchudzaniu...ja zaczne od siebie a pozniej bede mowic wiecej NIE dla innych :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tojaaaaa
16 sierpnia 2011, 19:22ja tez nie umiem mowic nie i czesto wychodze na tym zle ....a w diecie zycze sukcesow
sylkom1
22 lipca 2011, 23:13zdecydowanie warto się tego uczyć, bo bez tego nie raz oberwiesz za brak asertywności. A na diecie szczególnie Ci się przyda, powodzenia!:)