Teraz jestem już po ćwiczeniach (steper, brzuszki, i takie tam różne rozciągania), po prysznicu, po masażu i ufffffff......zajęło mi to z 2 godz. Ale poświęcenie....i tak co dziennie. Ale jak chce się "wyglądać" latem to tak trzeba. Nie mogę się doczekać wiosny, ciepełka, wtedy dzień dłuższy i jeszcze o tej porze będzie można rowerem pojeździć.....ach....oby do wiosny.... Teraz życzę Wam miłego wieczoru, poczytam jeszcze co u Was ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dragon95529
26 lutego 2013, 20:22już od razu zołza...ja bym powiedziała po prostu 100% kobieta;) tak samo mam...ponoć kobiecie nigdy się nie dogodzi....zawsze znajdę coś i mało kiedy wszystko mi pasuje...ale to już taki nasz urok;) Faceci kochają to inaczej nie byliby z nami;) Powodzonka;)