Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5/2013 Brak motywacji, leń, zajadanie
stresu..................


Jakoś mi nie idzie to odchudzanie, wczoraj poległam, dzisiaj nie jest lepiej.
Mam jakiś wewnętrzny stres, niepokój, nie mogę się ogarnąć.
Głupia jestem.



Musiałam zamarudzić, jakiś taki mam dzień.
Wszystko dzisiaj muszę przemyśleć, bo zamiast iść do przodu to ciągle się cofam, mija dzień za dniem a ja dalej w tym samym miejscu.
Mam totalnie podły nastrój, muszę poukładać sobie w głowie.
Jutro też jest dzień, będzie lepszy.
  • lola90000

    lola90000

    6 stycznia 2013, 12:08

    Wyjdź na spacer, posiedź w parku, posłuchaj muzyki :) będzie dobrze :) dasz radę!

  • kasia165

    kasia165

    6 stycznia 2013, 12:01

    Czasami lepiej sobie pomarudzic ;-) od tego tez tutaj jesteśmy ;-) jutro bedzie lepiej ;-) pozdrawiam ;-)

  • anetta93

    anetta93

    6 stycznia 2013, 11:53

    Są dni gorsze i lepsze Więcej wiary w siebie !!Dasz radę!!Powodzenia!!!

  • Seeley

    Seeley

    6 stycznia 2013, 11:48

    Trzymaj się, bądź silna i się nie poddawaj. Znajdź cel na pewno dasz radę! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.