Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 5

Dzisaj znowu cały czas myśle o jedzeniu. Cały czas głodna jestem. Na razie się trzymam ale nie wiem jak długo. Zjadłam przed chwilka pół miseczki kremu z marchewki tak strasznie miałam na coś ochotę. Dzisaj na obiad kasza i wczorajszy sos z żołądków wiec powinno mnie zasycic na trochę.

Owsianka zaliczona

Kawka bezkofeinowa i kawałek chałki ( to przez wczorajsze paczki)

Śniadanko chlebek razowy sałata papryka kielki kawałek pasztetu z kaczki i kawałek kiełbaski z dzika.

Druga kawka

Zupa krem z marchwi.

I cały czas głodna jestem nawet woda nie pomaga. Popracowałam troszkę i posprzątałam za oknem pochmurno wiec chyba spacer sobie dzisaj darujemy. Kruszyna śpi chociaż od rana marudziła i się na drzemkę nie zapowiadało. A teraz śpi i śpi. 

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    1 marca 2019, 14:16

    Może jabłka pomogą trochę oszukać głód ?

    • coco29

      coco29

      1 marca 2019, 20:34

      Wiem ze trochę pomagają a ja za nimi nie przepadam dlatego po wpisie zjadłam jeszcze banana i łyżkę ziaren słonecznika i tak jakoś dotrwałam do obiadu.

  • OstatniaSzansaMadaleen

    OstatniaSzansaMadaleen

    1 marca 2019, 13:32

    po herbate zieloną , czerwoną , pokrzywe .. może cię troche zapcha . Zawsze chyba możesz podjesc jakies surowe warzywa w razie uporczywego głodu może ogórek zielony bo ma niski indeks glikemiczny ...

    • coco29

      coco29

      1 marca 2019, 20:30

      Dzięki . Zielona herbata to dobry pomysł. Jak jest złe to podjadam surówkę z marchewki i jabłka to troszkę pomaga ale przy takim głodzie zawsze jest ochota na coś kalorycznego

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.