Dzisaj znowu cały czas myśle o jedzeniu. Cały czas głodna jestem. Na razie się trzymam ale nie wiem jak długo. Zjadłam przed chwilka pół miseczki kremu z marchewki tak strasznie miałam na coś ochotę. Dzisaj na obiad kasza i wczorajszy sos z żołądków wiec powinno mnie zasycic na trochę.
Owsianka zaliczona
Kawka bezkofeinowa i kawałek chałki ( to przez wczorajsze paczki)
Śniadanko chlebek razowy sałata papryka kielki kawałek pasztetu z kaczki i kawałek kiełbaski z dzika.
Druga kawka
Zupa krem z marchwi.
I cały czas głodna jestem nawet woda nie pomaga. Popracowałam troszkę i posprzątałam za oknem pochmurno wiec chyba spacer sobie dzisaj darujemy. Kruszyna śpi chociaż od rana marudziła i się na drzemkę nie zapowiadało. A teraz śpi i śpi.
zurawinkaaa
1 marca 2019, 14:16Może jabłka pomogą trochę oszukać głód ?
coco29
1 marca 2019, 20:34Wiem ze trochę pomagają a ja za nimi nie przepadam dlatego po wpisie zjadłam jeszcze banana i łyżkę ziaren słonecznika i tak jakoś dotrwałam do obiadu.
OstatniaSzansaMadaleen
1 marca 2019, 13:32po herbate zieloną , czerwoną , pokrzywe .. może cię troche zapcha . Zawsze chyba możesz podjesc jakies surowe warzywa w razie uporczywego głodu może ogórek zielony bo ma niski indeks glikemiczny ...
coco29
1 marca 2019, 20:30Dzięki . Zielona herbata to dobry pomysł. Jak jest złe to podjadam surówkę z marchewki i jabłka to troszkę pomaga ale przy takim głodzie zawsze jest ochota na coś kalorycznego