Waga niby trochę się ruszyła. Zobaczymy jak będzie dalej. Na dietę raczej karmiąc nie przejdę, ale może codzienne spacerki z wózkiem coś dadzą. Mała wczoraj do 2 w nocy marudziła. Trochę wszyscy chodzimy zmęczeni...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
28 listopada 2010, 12:08Miłego dnia :) !