Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
laptop i Polska

Jak to idą do Liceum? A Ty? Wybacz nieświadomość ale za dużo doszukiwać by się w Twoim pamiętniku odpowiedzi. Więc nie mieszkasz w Polsce czy o co chodzi? Powodzenia w diecie:)

tez mi sie nie chcialy wgrywac zdjecia przez kilka dni !

Ojj Kochana;*kto to się odezwał;)mam nadzieję,że wyjdziesz z tego posępnego nastroju;*

Ja w Szkocji od początku wakacji jestem i będę jeszcze ponad tydzień.. Nie moglabym tutaj zyć chyba.. A w ojczyznie niestety najlepiej..

no właśnie to będzie fajnie jak będę wyglądać jak chciałam :) ten utwór jest ok, ale jednak wole big city life :))

ooo, nowy laptop;d tez by mi sie przydal;c mega duzo cwiczysz:))

przecież dużo ćwiczysz :) ! ja to Ci daję po tych wcześniejszych zdjęciach wagę piórka i nie chciałabym żebyś chudła ale wiadomo chcesz się dobrze czuc w swoim ciele, ale na prawdę nie przeginaj z tym odchudzaniem bo juz jesteś bardzo chuda. Hm co do moich wymiariów, nie wiem co w nich fajnego :) moim postanowieniem jest mocno je poprawić ;] obecnie czuję się wielką kulką i tak postrzegają mnie domownicy chyba.. fajnie, że się podoba komuś mój pamiętnik to miłe ;) przynajmniej wiem że ktoś to czyta :D a te piosenki, to przeważnie wstawiam jakie w danym dniu usłysze i zostaną mi na dłużej w pamięci :)

Nie do końca. Właśnie 21 lipca dostałam po 11 miesięcznej przerwie. Chociaż boję się, że w sierpniu go nie będzie, bo nie mam nawet śluzu -,- No nie ważne... A byłaś chociaż u ginekologa?

Powinnaś się przyzwyczaić :)

Za czymś ważnym tęskniłby każdy.. Trzymaj się ;*

Nie ważne jak się układa to tam właśnie jest Twój dom, mam tak samo, już dzisiaj mogłabym jechać, ale ... nie mogę. Minie

przyzwyczaisz się, taki stan minie :)

No zwykle tęskni się za ludźmi niestety ;p Ale jak to się mówi 'home sweet home'

mieszkałam 7 miesięcy kiedyś, teraz już na szczęście w Polsce :)

Nie lubię tęsknić, eh.