no i pierwszy dzien w szkole minal..fajnie bylo, widzialam moich ludzi,powysciskalismy sie, no ale jakos dzien strasznie sie duzyl..chlopacy na zbijaku chcieli sie wsciec , a bylam jednyna dziewczyna ktora jest na dodatkowym sporcie i ktora to po prostu bardzo lubi, takze chowalam sie za chlopakami zeby nie dostac w glowe. ale chociaz smiesznie bylo xd! w tym semestrze spinam sie i poprawiam moje oceny przede wszystkim z matmy i chemi, nie ma zmiluj...
jestem bardzo zadowolona ze sporu i z diety poprostu teraz ostatnio wszystko mi sie udaje, wszystko zmierza w dobrym kierunku i po raz pierszy w zyciu czuje ze mi sie uda, ze bede wygladac dokladnie tak jak chce i wkoncu bede czuc sie idealnie! jestem totalnie zmobilizowana i widze przed soba jasno oswietlony moj cel. juz nigdy nie bede czuc sie wielka baba... teraz wkoncu zaczely sie moje czasy swietnosci, chudosci i wiotkosci.. i bedzie tylko lepiej. juz nigdy nie wroce do przeszlosci. teraz wkoncu bede mala, chuda dziewczyna mimo mojego wzrostu..wlasnie tak bede sie czuc juz niedlugo..
juz niedlugo bedzie moj:)
z cwiczeniami jest bosko!!!! nie daje spokoju mojemu brzuchowi! bedzie wkoncu taki jaki chce, chodzby taki jak powyzej! Zrobialam dzisiaj 1h hula-hop! uwielbiam to hula hop, tylko trzeba wczuc sie wmuzyke i dac sie jej poniesc.. bylam mokra i czulam caly tlow.. juz nie moge sie doczekac gdy zobacze rezultaty :)! i jeszcze zrobilam 100 brzuszkow, jutro postaram sie 200!
jedzenie wieczorne skonczone , gdy chce mi sie cos jesc wieczorem, jakies podjadania, to po prostu biore hula hop i krece, a potem zjem jakiegos owoca i tyle. to dziala!!! i nie chce zawalic moich staran!
Z dieta ok i grzecznie!
dobra ide spac bo czas szybko mi zlecial, youtube i hulanie hulahopem pochlania!
oh jezu bedzie idealnie!!!
pozdrawiam was i bardzo wam dziekuje ze ze mna jestescie , jestescie cudowne!!!
Iwantthissobadly
12 stycznia 2012, 02:17jejku Kochana strasznie fajnie było to przeczytać,że wszystko Ci idzie tak fajnie i dobrze i wręcz idealnie!szczerze?takie coś mega motywuje jak się przeczyta;))naprawdę!w ogóle jakie zaparcie masz do wszystkiego!no widzę,ze u Ciebie wszystko pełną parą prowadzić będzie do wymarzonego celu no!:))motywacyjnie u Ciebie na 200%:D buziole skarbie!
dietasamozuo
12 stycznia 2012, 00:50ja też będę mie,ć taki brzuszek jak na zdjeciach :D do wakacji jeszvcze czas:D zazdroszcze Ci... ja nie umiem krecic hh, nie wiem czemu ;o ;x jak byłam małą to umiałam ;D a co do jogurtu - nie wiem, jeszcz nie próbowałam :DDD jak zjem to dam znać ;d powodzenia! :)
Sunshine...
11 stycznia 2012, 20:54To wyjaśnia, dlaczego macie tak mało lekcji... Też bym chciała przychodzić na tyle do szkoły, a nie to supernudne siedzenie na 8 lekcjach... I wolne piąteki - marzenie! Jak w szkole? Dziś wszystko mi się dłużyło, ale udało mi się uniknąć pytania, kartkówek i wgl. Powinnam dostać kilka jedynek, bo byłam totalnie nieprzygotowana, a ze sprawdzinami zalegam od miesięcy (a formalnie mam 3 tyg na poprawienie), ale dałam radę sprytnie umknąć temu wszystkiemu ;) Nie piszę, bo... bo nie chcę. Odwiedzam Vitalię, czytam pamiętniki, przeglądam forum, ale nie mam ochoty prowadzić pamiętnika. Ale za jakiś czas na pewno wrócę ;)
forbearing
11 stycznia 2012, 18:25jej ale pozytywna notka :) aż chce się odchudzać xD b. się cieszę ,że wskoczyłaś na najlepsze obroty ! aż mnie zachęciłaś do kręcenia dzisiaj i nie ma nie , chociaż trochę pokręcę ! :)
AnetaSkarpeta
11 stycznia 2012, 18:25jestem ciekawa rezultatów po tak intensywnych ćwiczeniach na brzuch. super masz podejście, zmobilizowana na całego! nic tylko chudnąć!!
nixie
11 stycznia 2012, 17:30zycze spełnienia marzeń o tym brzuszku!! pozdrawiam
marlenamadzia
11 stycznia 2012, 16:25ale cudownie ze jestes taka zmotywowana! to takie mile jak sie komus cos udaje! Trzymam za Ciebie mocno kciuki i jestem z Toba! Te hula hop to zbawienie, jeeennyy! buziaki! ;*
Forgetminot
11 stycznia 2012, 15:47Ja też czuję pełnię mobilizacji :) A ile chcesz ważyć docelowo ? :) ile Ci jeszcze zostało ?:)
BlackWithDreams
11 stycznia 2012, 13:27"jestem totalnie zmobilizowana i widze przed sobą jasno oświetlony cel" - bardzo mi sie to zdanie podoba :) Super,że masz w sobie tyle siły żeby trzymac się swoich postanowień i twardo do nich dążyć :) a dziewczyna na ostatnim zdjęciu ma boski brzuch :))
Isabelle69
11 stycznia 2012, 13:10Determinacja połączona z optymizmem- to jest to! ;-)
kllamka
11 stycznia 2012, 11:06Jestem tak głodna, ze masakra xD Ale to też zależy od dnia, osttanio musze bardzo ze sobą wieczorami walczyć by nie rzucić się na jedzenie. Ale te pierwsze 1,5miesiąca chce tak między 900- 1200kcal, potem się zważę i zobaczymy ;) A ja hula hop to choć bym chciała nie potrafią xD A tu i tak warunków w akademiku do tego rodzaju sportu nie mam ;)
Bobolina
11 stycznia 2012, 10:07widze ze jestes niesamowicie zmotywowana do walki-super! tak trzymaj! hula hop na pewno da pozadane efekty ;] a krecisz w jedno strone czy zmieniasz strony? bo slyszalam ze potem krzywa talia jest jak sie kreci tylko w jedna strone;P z chemia i z mata tez dasz rade, ja to wiem ;]
Hellcat89
11 stycznia 2012, 07:10hehe ale zaraziłaś mnie dziś tym optymizmem... mów tak jeszcze;) hehe miłego dnia;):*
dwakontynenty
11 stycznia 2012, 05:47tak trzymac!!! ;)