Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hey dziwczynki!


jaktam u wasslychac mojekochane lolki?

ja tluczesiepo calej polsce,po beskidach,  beskidzie  dolnym,krynicy itp.

mam dosyc jazdy autem troche,no ale takie  jest zycie podroznikaxd,  wnioskuje zemimowszystkowole statki, co ja gadam kocham je!!

bylisc w krynicy, smakowac tych wszystkich wod, tym lepiej zadnych kalorri:)

sprobowalismy 3 wod,najgorsza z najgorszych to byla ZUBER,pisze drukowanymi literami abyscie ja zapamietaly i wystrzegaly sie jej jakognia!! widzac jej dobroczynne  skudki, dla diabetykow,magnez lalal  sprobowalam z checia... zajuje,jestemzybt lekkomyslna, no aleto juz ja

z  dieta nawetok, duzochodze,ale moglo byc lepiej, dlatego daje sobei kopa!!!

  • Gosiaczek3

    Gosiaczek3

    17 lipca 2010, 14:15

    Na wsi będę miała robote:) Będę się opiekować siostrzenicą od 6:00 do 22:00 codziennie czyli brak czasu na sport:( 1kg za mną:) Pozdrawiam!

  • withoout

    withoout

    16 lipca 2010, 23:09

    góóry ^^ ciekawie się masz ;) a wodę warto zapamiętać xd

  • Gosiaczek3

    Gosiaczek3

    16 lipca 2010, 18:57

    Będę się wystrzegać tego żubra! Kurczę dziś nie biegałam, bo rano gardło mnie bardzo bolałao, a jutro warzenie:( Pozdrawiam i trzymaj się!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.